Do połowy marca do starosty trafić ma plan zmian i kierunków rozwoju władysławowskiego Szkunera. To największe przedsiębiorstwo w powiecie, które zatrudnia ponad ćwierć tysiąca pracowników. W dobrych latach zatrudnienie wynosiło sporo ponad 300 osób.
W ciągu 40–50 lat może dojść do potężnego kryzysu mórz i oceanów. Po raz pierwszy w dziejach ludzkości może dojść do sytauacji gdy w sieciach rybackich nie pojawi się żadna ryba ani inne morskie stworzenie… Brzmi to jak z katastroficznej powieści science fiction? Być może ale...
Kompleksowe informacje statystyczne obrazujące stan gospodarki morskiej w 2011 r. w porównaniu z latami poprzednimi
Ktoś chce założyć skansen morski, kto inny zmienić fach z rybaka, na właściciela turystycznego biznesu. Na unijne pieniądze ochotę mają 63 podmioty. KLGR zakończyła przyjmowanie wniosków do pierwszego konkursu.
Rybacy odwołują się od decyzji przyznających im tegoroczne limity połowowe na dorsze, trzykrotnie niższe niż w 2011 r. Powołują się na Konstytucję RP i zarzucają, że rząd nielegalnie ogranicza ich prawa.
Od wczoraj Lokalna Grupa Rybacka "Zalew Szczeciński" przyjmuje wnioski o dofinansowanie prywatnych przedsięwzięć przedsiębiorców ze Świnoujścia, Międzyzdrojów, Wolina i Stepnicy. Dziś też pierwsze szkolenie.
Ostatnie lata przynoszą systematyczny, choć niewielki wzrost światowej konsumpcji ryb – ostatnio wynosi on około 17 kg/osobę, światowe połowy ryb i innych organizmów konsumpcyjnych wyniosły w roku 2010 ok. 118 mln ton, z tego blisko 60 mln ton to organizmy pochodzące z akwakultury.
Nie da się ukryć, że rybołówstwo przestało być jedynie sprawą samych rybaków, bo ryby to dobro narodowe, dobro nas wszystkich. Stąd społeczeństwo, a więc konsumenci ryb chcą, aby tego dobra starczyło na wiele lat i nie było eksploatowane w sposób nieodpowiedzialny.
Ok. 300 rybaków ma protestować w czwartek, 5 stycznia przeciwko polityce polskiego rządu w sprawie rybołówstwa. Demonstracje pomorskich rybaków oznaczają korki dla gdańskich kierowców.
Rybołówstwo przemysłowe stanowi ważną dla Morza Bałtyckiego działalność, której celem jest przede wszystkim pozyskiwanie śledzia i szprota jako surowca do produkcji mączki rybnej i oleju, bądź paszy zwierzęcej tzn. ryb, które nie są przeznaczone do spożycia przez ludzi. Rocznie przetwarza się ok. 300 tys. ton tego surowca.
Piknik „SEA Mind - Morze Harmonii” dla kobiet branży morskiej
Płoszył foki żeby zrobić sobie z nimi zdjęcie
Kolejne zatrucie Odry? Od 2 sierpnia wyłowiono 24 tony martwych ryb
Koniec gdańskiego rybołówstwa? Dwa ostatnie kutry rybackie idą na złom
W Chinach zbudowano pierwszego na świecie pięciometrowego robota-rekina wielorybiego
Rybak złowił pierwszego w historii zaginionego rekina Lego