Nowy raport Fundacji WWF ̶ „COVID 19: pilne wezwanie do ochrony ludzi i przyrody" wskazuje kluczowe czynniki środowiskowe powodujące rozprzestrzenianie się groźnych patogenów. To głównie handel i konsumpcja gatunków dzikich zwierząt wysokiego ryzyka. Jednak równie ważne są zmiany sposobu użytkowania gruntów prowadzące do wylesiania, zwłaszcza w wyniku rozwoju rolnictwa i niezrównoważonej intensyfikacji produkcji żywności. Pora na zmiany.
Walka z przyczynami i skutkami zmian klimatycznych oraz rozwijanie produkcji przemysłowej nie muszą się wykluczać. Co więcej – rozwój oraz badania w jednej z tych dziedzin przekładają się na zmiany w drugiej. Niezbędna jest jednak współpraca podmiotów związanych z każdym etapem wytwarzania, dystrybucji i wykorzystania energii, ośrodków badawczych oraz think-tanków. W celu stymulowania takiej współpracy oraz zapewnienia przepływu wiedzy i doświadczeń Pracodawcy RP powołali do życia koalicję „Włącz Czystą Energię dla Polski”
Chińskie i norweskie władze doszły do wniosku, że norweski łosoś prawdopodobnie nie jest źródłem koronawirusa, znalezionego na deskach do krojenia na pekińskim bazarze - powiedział w środę norweski minister rybołówstwa i owoców morza Odd Emil Ingebrigtsen. Przy okazji sprawdziliśmy ile ryb z Norwegii importuje Polska.
Rybacy, którzy prowadzili hodowlę ryb w stawach na obszarach dotkniętych ubiegłoroczną suszę lub powodzią, mogą starać się o pomoc. Wnioski będzie przyjmowała ARiMR od 1 do 15 lipca br. - poinformowało ministerstwo rolnictwa.
Specyficzną, gęstą mgłę można ostatnio zaobserwować od Łeby aż po Zatokę Pucką. Przypominające nadchodzącą burzę zjawisko ostatnio przywędrowało także do Gdyni.
Prezydenci stolic państw Grupy Wyszehradzkiej, tj. Budapesztu, Bratysławy, Pragi i Warszawy, zaapelowali do Komisji Europejskiej i krajów członkowskich Unii Europejskiej o poparcie dla Zielonego Ładu, zwiększenie celu redukcji emisji dwutlenku węgla w UE na rok 2030 z 40% do 55% i wsparcie dla samorządów w walce z kryzysem klimatycznym
Lewica przygotowywała projekt noweli Prawa wodnego "gwarantujący ochronę przyrody i skuteczną walkę z suszą" - mówili parlamentarzyści Lewicy. Przekonywali, że proponowane przez rząd metody walki z są przestarzałe. To, co serwuje nam PiS, to przepis na katastrofę - mówili.
Dziś, 17 czerwca obchodzimy Światowy Dzień Przeciwdziałania Pustynnieniu i Suszy. Celem obchodów jest zwrócenie uwagi na sposoby zapobiegania tym zjawiskom. Chociaż obecnie w w naszym kraju warunki hydrologiczne poprawiły się, to sytuacja może ulec zmianie, ponieważ dotychczasowe opady nie uzupełniły wystarczająco deficytu wody w środowisku, który był spowodowany przez ubiegłoroczną suszę. Dlatego przeciwdziałanie skutkom suszy, w tym gromadzenie wód opadowych, jest istotne w naszym kraju o każdej porze roku, na co dzień.
Wczoraj, 16 czerwca, w Zatoce Puckiej wojsko zdetonowało minę z czasów II Wojny Światowej. Prowadząc tego typu działania, które rzecz jasna mają na celu ochronę życia ludzkiego, nie możemy zapominać o zwierzętach, zamieszkujących Bałtyk. Ze względu na siłę rażenia wybuchu, strefa bezpieczeństwa została ustanowiona od Rewy aż do Westerplatte. W tym roku obserwowaliśmy wyjątkowo dużo foczych szczeniąt na tym obszarze. Występuje tam również, krytycznie zagrożony wyginięciem, bałtycki morświn.
17 czerwca obchodzimy Światowy Dzień Walki z Pustynnieniem i Suszą. Ostatnie częste deszcze dają nam złudne poczucie bezpieczeństwa, że susza w tym roku może nie okaże się aż tak dotkliwa i poważna, jak wszyscy ogłaszają. Nic bardziej mylnego. Nawet obfite majowe opady nie poprawią stanu hydrologicznego Polski. Skutki suszy odczuje każdy Polak, bo przed zmianą klimatu deszcz nas nie uratuje.
Klif w Jastrzębiej Górze został wzmocniony i ma być bezpieczny
Założyciel Sea Shepherd aresztowany na Grenlandii
Utworzenie parku narodowego w Dolinie Dolnej Odry ma wspierać turystykę i ochronę przyrody
Podwodne progi – plan Urzędu Morskiego na zabezpieczenie klifu w Orłowie
Dni otwarte Ochrony Wybrzeża w Jelitkowie
Ubytek tlenu w jurajskich oceanach zabójczy dla organizmów