pc/gdansk.uw.gov.pl
Sanepid wespół z Inspektoratem Ochrony Środowiska w Gdańsku – po licznych pytaniach mieszkańców informują i wyjaśniają, że żółte plamy na wodach Zatoki Gdańskiej nie świadczą o zanieczyszczeniu Bałtyku ściekami pochodzącymi z awaryjnego ich zrzutu do Motławy a są efektem naturalnego zjawiska.
Jest ono obserwowane co roku przed sezonem kąpielowym. To pyłki przenoszone przez wiatr z kwiatostanów sosny i innych roślin, które nie stanowią zagrożenia dla zdrowia wypoczywających, ale powodują zmniejszenie wartości estetycznych wody. Sosna, która najczęściej rośnie w pasach nadmorskich, obecnie kwitnie, więc po ulewnych deszczach jej pyłek uwidacznia się w zbiornikach wodnych czy choćby wokół kałuż na ulicy.
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Dzień Dostawcy MFW Bałtyk 2 i 3 już we wrześniu
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
European Energy zainteresowane rozwojem zielonych paliw w ramach polskiego programu offshore
Utworzenie parku narodowego w Dolinie Dolnej Odry ma wspierać turystykę i ochronę przyrody
Pekao: przy utrzymaniu wysokich cen transportu morskiego inflacja bazowa będzie wyższa o 0,3 pkt. proc.