Rosja zajęła ukraińskie porty i próbuje sprzedać za granicą zboże skradzione w Ukrainie – oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w wywiadzie dla telewizji SkyNews, zrelacjonowanym w niedzielę przez media ukraińskie.
„Rosja zablokowała wszystkie szlaki handlowe i nie możemy eksportować naszej pszenicy. Okupują nasze porty i wywożą nasze towary – oznajmił Zełeneski.
Prezydent powiedział, że są kraje, które zawierają z Rosją porozumienia o kupnie skradzionego ukraińskiego zboża. Odmówił jednak podania, które to państwa. „Nie chcę wymieniać konkretnych krajów, które za naszymi plecami zawierają umowy na kupno w Rosji naszego zboża, skradzionego w Ukrainie. Ale my wiemy, jakie to państwa” - powiedział. Dodał, że jeśli te umowy będą realizowane, to Ukraina odpowiednio zareaguje.
Według danych Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) w morskich portach Ukrainy zablokowanych jest prawie 4,5 mln ton zboża.
Z obliczeń ministerstwa polityki rolnej Ukrainy wynika natomiast, że rosyjscy okupanci wywieźli na terytorium Rosji już 400 tys. ton zboża z okupowanych terenów obwodów ługańskiego, donieckiego, chersońskiego i zaporoskiego.
W momencie wybuchu wojny Ukraina była jednym z największych eksporterów pszenicy i kukurydzy na świecie.
Statek zgubił 44 kontenery. Afrykańskie sztormy dają się we znaki
Nowe trasy COSCO Shipping wpływają na wzrost wolumenu i przepustowości
Port Gdańsk Eksploatacja ogłasza postępowanie na stanowiska prezesa i członka zarządu ds. handlowych
Gróbarczyk: śledztwo prokuratury sterowane politycznie, to atak na przekop przez Mierzeję Wiślaną
Bando: zwiększenie tranzytu ropy do Niemiec bez uszczerbku dla polskich rafinerii
Wakacje w pełni zatem odpalamy „Lato z Portem Gdańsk i Baltic Hub”