Firma zarządzająca rafinerią w portowym mieście Bandar Abbas na południu Iranu zdementowała w czwartek wcześniejsze doniesienia o kilku ofiarach śmiertelnych wybuchu w tym zakładzie. Jak powiadomiono, co najmniej dwie osoby zostały ranne.
Poszkodowani doznali obrażeń podczas prac konserwacyjnych. Ranni pracownicy rafinerii trafili do szpitala, ich stan zdrowia jest oceniany jako stabilny - podała agencja Reutera, powołując się na irańskie agencje IRNA i Fars.
Kilka godzin wcześniej państwowe irańskie media poinformowały, że kilka osób zginęło w zakładzie w Bandar Abbas w wyniku eksplozji pieca. Pisaliśmy o tym rano.
Wypadki przemysłowe zdarzają się w Iranie stosunkowo często. We wrześniu ubiegłego roku w tej samej rafinerii doszło do wycieku gazu, co skutkowało jedną ofiarą śmiertelną i czterema osobami rannymi. W 2021 roku dziewięć osób zginęło na skutek eksplozji w zakładach produkujących materiały wybuchowe - przypomniał dziennik "National", wydawany w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
szm/ ap/
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji
Według ukraińskich służb Rosja minuje port w Noworosyjsku
Rosyjski dron oberwał rybą. Kara za zadzieranie z ukraińskimi rybakami