• <

Z Charkowa do Walencji przetransportowano dwie białuchy, zagrożone rosyjskim ostrzałem

Strona główna Ekologia Morska, Ochrona Bałtyku, Rybołówstwo Morskie Z Charkowa do Walencji przetransportowano dwie białuchy, zagrożone rosyjskim ostrzałem

Partnerzy portalu

Fot. Autorstwa (Greg5030) - Praca własna, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=16984093

Dwie białuchy arktyczne przetransportowano z ostrzeliwanego przez wojska rosyjskie Charkowa na wschodzie Ukrainy do oceanarium w Walencji - poinformował w środę instytut oceanograficzny hiszpańskiego miasta. Podkreślono, że była to udana "międzynarodowa operacja wysokiego ryzyka".

W komunikacie napisano, że 15-letni samiec o imieniu Plombir i 14-letnia samica o imieniu Miranda, przybyły do ogromnego akwarium L'Oceanografic w Walencji we wtorek wieczorem "w dobrym stanie zdrowia, po długiej podróży ze strefy konfliktu".

Ich ewakuacja z delfinarium Nemo w Charkowie, zagrożonego od kilku tygodni "częstymi rosyjskimi bombardowaniami", rozpoczęła się "od dwunastogodzinnej podróży drogowej" pomiędzy Charkowem a Odessą nad Morzem Czarnym.

Tam eksperci z L'Oceanografic oraz dwóch amerykańskich instytucji współpracujących w przedsięwzięciu, Georgia Aquarium i SeaWorld, przeprowadzili wstępne kontrole weterynaryjne. Walenie przewieziono następnie drogą lądową na lotnisko w stolicy Mołdawii Kiszyniowie.

Tam białuchy zostały umieszczone w specjalnie wyczarterowanym samolocie, który przetransportował je do Walencji. Zwierzętom asystowało sześciu specjalistów w dziedzinie opieki nad zwierzętami.

"Ta akcja ratunkowa przeprowadzona w sytuacji skrajnego zagrożenia jest historycznym wydarzeniem z punktu widzenia ochrony zwierząt na świecie" – powiedział cytowany w komunikacie prasowym szef regionu Walencji Carlos Mazon.

W oceanarium w Walencji, które uważa się za największe w Europie, były już wcześniej inne białuchy, czyli białe walenie, zamieszkujące Ocean Arktyczny. Dorosłe osobniki mierzą zazwyczaj od trzech do pięciu metrów, a ich waga waha się od jednej do półtorej tony. Ich średnia długość życia wynosi od 40 do 60 lat.

zm/ ap/

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.