Nowe dane podają nawet 51 zabitych osobach w wyniku powodzi, która miała miejsce w czasie świąt Bożego Narodzenia. Wcześniej informowano o 25 ofiarach. Wciąż trwają poszukiwania 19 osób uznanych za zaginione.
Wody ustąpiły już na większości obszarów dotkniętych katastrofą, która
zakłóciła obchody Bożego Narodzenia we wschodniej, środkowej i
południowej części Filipin. Wciąż jednak ponad 8 tys. z prawie 600 tys.
osób dotkniętych katastrofą przebywa w tymczasowych schronieniach. Najbardziej ucierpieli mieszkańcy regionu Mindanao Północne, gdzie zginęła blisko połowa ofiar. Do większości śmierci doszło w wyniku utonięcia i porwania przez lawiny błotne. Wśród zaginionych są rybacy, których łodzie wywróciły się do góry dnem.
W ulewnych deszczach uszkodzonych zostało 4500 domów oraz drogi i mosty. Na niektórych obszarach nadal występują przerwy w dostawach prądu i wody. Rząd przekazał żywność i inne niezbędne artykuły mieszkańcom kraju dotkniętym przez powódź i rozmieścił ciężki sprzęt w celu usunięcia jej skutków. Rządowe zespoły z Manili zostały wysłane na miejsce katastrofy, aby pomóc społecznościom, które mają ograniczone ilości wody pitnej w tworzeniu systemów filtracji wody.
Co najmniej 22 miasta i gminy ogłosiły stan klęski żywiołowej.
Filipiny są jednym z najbardziej narażonych na klęski żywiołowe krajów świata. Każdego roku nawiedza je około 20 sztormów i tajfunów. Kraj leży również na tzw. pacyficznym pierścieniu ognia, w strefie częstych trzęsień ziemi i wybuchów wulkanów.
Fot. Depositphotos
Siły USA zatopiły dwie łodzie bojowników Huti
Grecki tankowiec trzykrotnie zaatakowany na Morzu Czerwonym
Zdaniem niemieckich służb Nord Stream wysadził Ukrainiec mieszkający w Polsce. Według polskich władz... wyjechał z kraju
Pierwszy nakaz aresztowania za ataki na Nord Stream
Rosyjska Flota Pacyfiku ćwiczy zwalczanie okrętów podwodnych
Minister obrony Estonii: wyjaśnienia Chin ws. uszkodzenia Balticconnector są wątpliwe