• <

[WYWIAD] Arkadiusz Marchewka: porty muszą być rozpatrywane przyszłościowo w aspekcie kompleksowym

Strona główna Porty Morskie, Terminale, Logistyka Morska, Transport Morski [WYWIAD] Arkadiusz Marchewka: porty muszą być rozpatrywane przyszłościowo w aspekcie kompleksowym

Partnerzy portalu

Fot. GospodarkaMorska.pl

Podczas drugiej edycji Kongresu Polskie Porty 2030, Arkadiusz Marchewka, sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury, w rozmowie z Mateuszem Kowalewskim, wydawcą portalu GospodarkaMorska.pl, przedstawia strategiczne plany inwestycyjne dla polskich portów, omawia konieczność rozwoju infrastruktury kolejowej i drogowej oraz podkreśla znaczenie żeglugi śródlądowej i morskiej energetyki wiatrowej dla przyszłości polskiej gospodarki.

Mateusz Kowalewski: Panie Ministrze, spotykamy się na drugiej edycji Kongresu Polskie Porty 2030 w Sopocie. Widzimy ogromne zainteresowanie sektorem portów morskich, terminalami morskimi, logistyką morską, ale również branżami pokrewnymi, jak budownictwo czy transportem intermodalnym. Mamy tutaj pełen przekrój klientów i kontrahentów portów morskich. Kongres odbywa się pod patronatem Ministerstwa Infrastruktury, więc jesteście w pewnym sensie współgospodarzem tej imprezy. Na co położyłby Pan najważniejsze akcenty, jeśli chodzi o wydźwięk tej konferencji?

Arkadiusz Marchewka: Myślę, że najważniejsze jest to, że skupiamy się stricte na portach, które odgrywają kluczową rolę w funkcjonowaniu gospodarki morskiej. Państwo nadzoruje trzy największe i kluczowe dla gospodarki narodowej porty w Gdańsku, Gdyni oraz Szczecinie-Świnoujściu. To, że dzisiaj skupiamy się właśnie na samych portach, pokazuje, jaki wielki potencjał w nich drzemie i ile jeszcze ważnych zadań jest do realizacji, aby zwiększyć ich możliwości. Zainteresowanie, jakie tu widzimy, dowodzi potrzeby takich wydarzeń, na których przedstawiciele branży portowej mogą się spotkać. Świadczy o tym liczba uczestników, ponad 700 osób. Ludzie oczekują takich spotkań, a przed portami stoją ważne decyzje dotyczące przyszłości. Wkład merytoryczny, który jest tutaj tworzony, będzie kluczowy dla podejmowania przyszłych decyzji.

Słyszeliśmy również głosy z właściwie każdej strony, z portów w Gdańsku, Gdyni oraz Szczecinie-Świnoujściu, dotyczące chłodnych ocen związanych z przyszłością, kierunkami inwestycji i celami rozwoju polskich portów. Jak ocenia Pan strukturę i rozłożenie inwestycji na całym polskim wybrzeżu? Przed Panem perspektywa koordynowania tych wszystkich inwestycji na całym wybrzeżu.

Jako Ministerstwo Infrastruktury dbamy o to, aby porty rozwijały się równomiernie, by każde z miejsc, za które jesteśmy odpowiedzialni, było dostrzeżone i aby ważne inwestycje na terenie tych portów były realizowane. Mówimy dzisiaj o szeregu inwestycji, które są niezbędne, aby porty mogły zyskać dodatkowy potencjał. To są inwestycje zarówno na torach podejściowych do portów, jak i w samych portach, inwestycje dotyczące budowy nabrzeży pod kolejne terminale kontenerowe, a także inwestycje w rozwój dróg i kolei prowadzących do portów. Spektrum funkcjonowania portów jest bardzo szerokie. Patrząc na ten obszar, za który jesteśmy odpowiedzialni jako Ministerstwo Infrastruktury, należy powiedzieć jasno, że porty muszą być rozpatrywane przyszłościowo w aspekcie kompleksowym, zarówno od strony wody, jak i lądu.

Dzisiaj wybrzmiała ważna informacja dotycząca postępów związanych z budową Drogi Czerwonej. Jakie decyzje zapadły i jaki to jest kamień milowy w realizacji tej inwestycji?

Droga Czerwona jest niezbędna do rozwoju portu w Gdyni. Jest oczekiwana od wielu lat. Biorąc pod uwagę rosnącą wielkość ładunków obsługiwanych w porcie, jest to inwestycja o charakterze strategicznym. Dzisiaj przedstawiłem informację, że jeszcze w tym tygodniu odbędzie się tzw. komisja oceny przedsięwzięć inwestycyjnych dotycząca studium komunikacyjnego dla tej inwestycji, podzielonej na trzy etapy. Studium będzie dotyczyć drugiego i trzeciego etapu. Myślę, że w przyszłym roku będziemy gotowi złożyć dokumenty niezbędne do uzyskania oceny środowiskowej dla pierwszego etapu tej inwestycji. To wielkie przedsięwzięcie wykracza poza okres jednej kadencji, ale najważniejsze jest, aby podejmować konkretne działania i realizować konkretne kroki, aby ta inwestycja mogła służyć portowi.

Prezesi portów mówili dziś jednym głosem o konieczności inwestycji w infrastrukturę kolejową jako o najważniejszym priorytecie. Jak Pan ocenia obecną sytuację i perspektywy w tym obszarze?

Jeżeli chcemy myśleć o rozwoju, musimy myśleć o inwestycjach służących rozwojowi kolei. Bardzo dużo mówi się o terminalu kontenerowym w Świnoujściu. Zdajemy sobie sprawę, że kiedy pojawi się kolejny duży potok ładunków, konieczne będzie transportowanie tych kontenerów koleją. W Ministerstwie Infrastruktury trwają już prace nad modernizacją linii kolejowej C-E 59, tzw. Nadodrzanki. Minister Malepszak, odpowiedzialny za kolej, jest bardzo zainteresowany tym, co się dzieje w tym kontekście. Jesteśmy na dobrej drodze, aby podejmować wspólne decyzje służące portom.

Bardzo ważnym elementem Departamentu Gospodarki Morskiej jest również żegluga śródlądowa. Jak Pan ocenia jej dzisiejszy potencjał i przyszłość tej drożnej i wygodnej formy transportu?

Żegluga śródlądowa jest jednym z najbardziej ekologicznych środków transportu i będziemy dokładać wszelkich starań, aby się rozwijała. Inwestycje, które będą realizowane na Odrze, będą służyły rozwojowi żeglugi śródlądowej. Ważne jest pogodzenie kwestii gospodarczych z aspektami środowiskowymi, szczególnie po katastrofie na Odrze. Planowany Park Narodowy Doliny Dolnej Odry pozwoli na realizację zadań wspierających rozwój tej formy transportu. Jesteśmy w stałym kontakcie – przedstawiciele Departamentu Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej oraz przedstawiciel Zarządu Morskich Portów Szczecin-Świnoujście, zostali włączeniu do tego zespołu. Uznajemy te kwestie za priorytetowe.

Ostatnie wydarzenia spowodowały odblokowanie środków z Krajowego Planu Odbudowy. Jaka to jest szansa dla polskiej gospodarki morskiej i portów? 

Krajowy Plan Odbudowy jest wielką szansą, bardzo źle się stało, że przez ostatnie lata był blokowany. W KPO przewidziane są konkretne inwestycje służące rozwojowi gospodarki morskiej, w tym morskiej energetyki wiatrowej. Przykładem jest budowa terminala instalacyjnego w Gdańsku. Patrzymy z nadzieją na realizację tego przedsięwzięcia, które przylega bezpośrednio do Baltic Hubu. Inne mniejsze porty serwisowe, jak Ustka czy Łeba, również będą miały znaczenie. Chcemy, aby te pieniądze pracowały dla polskiej gospodarki i portów.

Offshore wind to nowy sektor gospodarki, który będzie miał duży wpływ na polskie porty. Jak Pan ocenia potencjał i perspektywę wpływu morskiej energetyki wiatrowej na porty?

Otwiera się nowy rozdział polskiej gospodarki morskiej, który będziemy kreować. Wiele podmiotów z branży morskiej będzie zaangażowanych w instalację farm wiatrowych na morzu. W Świnoujściu i Gdańsku powstają dwa terminale instalacyjne. W Świnoujściu budowane jest już nowe nabrzeże, postępy prac są imponujące. Mniejsze porty serwisowe będą miały duże znaczenie dla lokalnych społeczności, a wokół nich powstanie nowa gałąź przemysłu, związana z serwisowaniem farm wiatrowych.

W przyszłym roku planujemy organizację kolejnej, trzeciej edycji Kongresu Polskie Porty. Jak Pan ocenia tę imprezę i jej przyszły potencjał?

Oceniam ją z dużą nadzieją na dobre rekomendacje. Skoro zebrało się tu ponad 700 osób zaangażowanych w funkcjonowanie portów, to znaczy, że takie wydarzenie jest potrzebne. Dla nas, jako rządu, głosy branży portowej są niezwykle ważne. Mam nadzieję, że przyszłoroczna edycja przyniesie dalsze inspiracje i wskazówki do rozwoju.

Rozmawiał
Mateusz Kowalewski

bulk_cargo_port_szczecin

Partnerzy portalu

port_gdańsk_390x100_2023

Dziękujemy za wysłane grafiki.