Nieopodal kotwicowiska przy amerykańskiej wyspie Belle doszło do wypadku z udziałem frachtowca do przewozu zboża Barbro G. Jednostka osiadła w poniedziałek rano na mieliźnie. Służby wciąż ustalają przyczyny zdarzenia.
Przedstawiciele Straży Wybrzeża USA przekazali, że mający 200 metrów długości statek, zarejestrowany w Portugalii, utknął na płyciźnie, o czym też poinformowała załoga. Ładunek jednostki stanowi 21 000 ton pszenicy, która ma trafić do Włoch.
Jak poinformowali funkcjonariusze, nie zarejestrowano rozszczelnienia kadłuba, wycieku oleju, czy też zakłócenia żeglugi w regionie. Wciąż trwa także wyjaśnianie przyczyn całego zdarzenia. Aby sprowadzić jednostkę na głębsze wody, przysłano dwa holowniki, ale z racji na rozmiary statku okazało się, że ta liczba była niewystarczająca. Z tego powodu operację przesunięto na następny dzień, do czasu aż przybył trzeci holownik.
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji
Według ukraińskich służb Rosja minuje port w Noworosyjsku
Rosyjski dron oberwał rybą. Kara za zadzieranie z ukraińskimi rybakami