Operatorzy statków pasażerskich szybko odbudowują rynek po zapaści spowodowanej pandemią. Rejsy luksusowe i ekspedycyjne to najszybciej rozwijające się segmenty rynku wynika z najnowszych badań zaprezentowanych w rocznym raporcie „2022 Cruise Industry News”.
Segment luksusowy wzrósł o 119% od 2012 r z ponad 324,5 tys. w 2012 r. do ponad 721 tys. pasażerów rocznie w 2022 r. – wynika z danych uzyskanych z linii żeglugowych oraz Cruise Lines International Association (CLIA).
- Przewiduje się, że wraz z większą liczbą nowych statków w budowie lub zamówieniami segment rynku będzie nadal rósł i pozwoli na obsługę prawie 1,2 miliona pasażerów w 2027 roku – prognozują autorzy 2022 Cruise Industry News na podstawie informacji o planowanych inwestycjach uzyskanych z Royal Caribbean Cruises, Ltd., Carnival Corporation and plc, NCL Corporation Ltd., Thomson/First Call, The Florida-Caribbean Cruise Association (FCCA), DVB Bank oraz Cruise Market Watch Cruise Pulse.
Podróże dla odkrywców
Rozwija się również rynek podróży badawczych, w których pasażerowie biorą udział w ekspedycjach do wybranych regionów. Ten segment jest znacznie mniejszy niż rynek luksusowy ale wzrósł ponad 4-krotnie w czasie ostatnich 10 lat i dzięki znacznym obniżkom cen stał się dostępny dla dużej grupy turystów morskich.
- Segment ten odnotował jeszcze bardziej dynamiczny wzrost w ciągu ostatnich 10 lat, z około 67 tys. pasażerów w 2012 r. do około 367,6 tys. w 2022 r. To oznacza 450-procentowy wzrost rynku – wyliczyli eksperci CLIA.
Na podstawie analizy nowych kontraktów zwartych ze stoczniami, przewiduje się, że do 2027 r. rynek ten wzrośnie do ponad 430 tys. pasażerów rocznie. W planach operatorów statków ekspedycyjnych przeznaczonych dla pasażerów jest coraz więcej jednostek.
Widać, że po pandemii turyści głodni morskich podróży powracają na statki. Wzrost segmentów rynku luksusowych i wycieczkowych rejsów w czasach pandemii nawet trochę nie zwolnił. To tradycyjne segmenty rynku pasażerskiego i premium musiały walczyć o powrót i nowego klienta. Dlatego na pokładach tradycyjnych pasażerów znalazło się 27,5 mln turystów morskich w 2022 r., podczas gdy w 2012 r. było ich 17,6 mln, ale w 2018 r. było 28,5 mln.
Odbicie po pandemii
Szacuje się, że po załamaniu w czasach pandemii, branża morskich rejsów pasażerskich w 2021 r. osiągnęła 23,8 mld USD. To oznaczało wzrost o 81,8% w stosunku do 2020 r. i spadek o 52,9% w stosunku do 2019 r. To wynik tego, że w 2021 r. operatorzy statków pasażerskich obsłużyli ponad 13,9 mln pasażerów w sezonie turystycznym, uzyskując wzrost o 96,2% w stosunku do 2020 r.
Wciąż jednak na statkach pasażerskich było o 49,4% mniej turystów niż w 2019 r. Ponieważ wiele rejsów sprzedawano po cenach promocyjnych i rosły koszty paliwa i serwisu statków, można dziś szacować, że przychody operatorów osiągnęły około 35 mld USD. W 2027 r. armatorzy statków pasażerskich mogą osiągnąć przychody nawet około 90 mld USD.
Ponad 1 mln pracowników w morskiej turystyce
W grudniu 2019 r. Cruise Lines International Association (CLIA) opublikowało raport „2020 State of the Cruise Industry”, w którym oszacowano, że w 2018 r. żegluga pasażerska zapewniała 1 177 tys. miejsc pracy na statkach i w obsłudze lądowej morskich turystów.
W 2018 r. 28,5 mln pasażerów pozwalało na łączne płace w wysokości prawie 46 mld USD wynagrodzeń i zapewniało sprzedaż usług o globalnej wartości 134 mld USD. W 2020 r. firmy stowarzyszone w CLIA Cruise Linie oferowały usługi na około 280 statków pasażerskich. Podkreśla się, że operatorzy cruisów zapewniają istotne przychody portom morskim, a morscy turyści zostawiają w miastach portowych od około 60 do ponad 300 USD dziennie. Im krócej statek stoi w porcie, tym mniej korzyści dla miejscowego handlu i usług.
Odbudowa rynku i ruchu pasażerskiego to także duża szansa dla portów w Gdyni, Gdańsku i Szczecinie, które mają na Bałtyku dobrą pozycję. Potrzebują jednak wciąż lepszego marketingu i wsparcia pomorskich organizacji turystycznych, by statki cumowały u nas dłużej niż pół dnia.
To oznacza, że rynek zaczyna się odbudowywać. Podróże morskie stają się coraz bardziej dostępne i zróżnicowane. Od czasów, gdy najbogatsi wybierali się na morza i oceany żaglowcami, a potem statkami parowymi minęły ponad dwa wieki. Rozwój statków pasażerskich możemy prześledzić na ikonografii opracowanej przez HMY Yachts. Dziś podróże morskie stały się dostępne nawet dla pasażerów z przeciętnymi portfelami. Z prognoz rozwoju rynku wynika, że turystów morskich nie zabraknie.
Źródła: Cruise Industry News, Cruise Market Watch, CLIA, HMY Yachts
Sukcesy polskich żeglarzy – 12 medali na mistrzostwach świata i Europy
„Sierpniówka to kwintesencja city-breaków” Zachodniopomorska turystyka szykuje się na dobry długi weekend
MSC Poesia w Porcie Gdynia
STS Pogoria w Porcie Kołobrzeg
MSC Cruises planuje zredukować emisję CO2 całej floty wycieczkowców nawet o 15%
Żeglarskie emocje już od 9 sierpnia podczas PGE Baltica Charlotta Days Ustka