• <

WOPR i SAR szukały mężczyzny na materacu, ale nie potrzebował pomocy

Strona główna Marynarka Wojenna, Bezpieczeństwo Morskie, Ratownictwo WOPR i SAR szukały mężczyzny na materacu, ale nie potrzebował pomocy

Partnerzy portalu

Służby ratownicze w Gdańsku w niedzielę poszukiwały mężczyzny, który miał zaginąć w wodach Zatoki Gdańskiej. Mężczyzna miał wypłynąć na dmuchanym materacu i nie być w stanie wrócić. Po kilku godzinach poszukiwań okazało się, że nikt nie potrzebował pomocy.

Oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku Magdalena Ciska poinformowała Polską Agencję Prasową, że w niedzielę po godzinie 11 policjanci odebrali zgłoszenie, że przy ul. Wydmy w Gdańsku Stogach mężczyzna, który znajduje się na materacu na wodach Zatoki Gdańskiej, nie może wrócić na brzeg. "W związku z tym zgłoszeniem policjanci z komisariatu wodnego, a także WOPR i SAR przeszukują teren wodny" - dodała Ciska.

Po kilku godzinach Magdalena Ciska podała, że poszukiwania się zakończyły. Okazało się, że nikt nie potrzebował pomocy.

"Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że podczas zdarzenia wzdłuż brzegu płynęły dwie osoby, które machały rękami ponieważ płynęły kraulem, a ich zachowanie nie wskazywało że potrzebują pomocy. Z uwagi na te ustalenia SAR i WOPR zakończyły już czynności" - dodała Ciska.

kszy/ mick/ + jm

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.