Płonie zbiornik ropy naftowej w rosyjskim Jejsku, który leży naprzeciwko okupowanego przez Rosjan ukraińskiego Mariupola nad Morzem Azowskim – poinformował w środę doradca mera Mariupola Petro Andriuszczenko na Telegramie.
„W rosyjskim Jejsku, który leży prawie naprzeciwko Mariupola (…) nagle wybuch rano. Pali się zbiornik ropy. Może ktoś niecelnie wystrzelił w pobliżu” – napisał Andriuszczenko.
Dodał, że Rosjanie zamierzają z Jejska dostarczać amunicję do Mariupola. Znajduje się tam też lotniczy terminal ładunkowy.
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji
Według ukraińskich służb Rosja minuje port w Noworosyjsku
Rosyjski dron oberwał rybą. Kara za zadzieranie z ukraińskimi rybakami