Organy regulacyjne odrzuciły wniosek firmy Commonwealth Wind o zawieszenie umowy zakupu energii ze stanowymi przedsiębiorstwami energetycznymi. Wzbudziło to wątpliwości co do przyszłości proponowanego wcześniej projektu morskiej energii wiatrowej.
Commonwealth Wind jest częścią amerykańskiej firmy energetycznej Avangrid Inc, której większościowym właścicielem jest hiszpańska spółka Iberdrola SA. Firma wyprosiła w październikowym wniosku o miesięczne zawieszenie postępowania Departament Użyteczności Publicznej w Massachusetts (DPU), gdyż jej zdaniem projekt nie jest już opłacalny z powodu niedawnych globalnych podwyżek cen towarów, wymieniając tu m.in. wojnę na Ukrainie, wzrost stóp procentowych, ograniczenia w łańcuchu dostaw i utrzymującą się inflację. Zdaniem urzędników firma powinna być zdolna do uwzględniania nieprzewidzianych okoliczności ekonomicznych w swoich kontraktach oraz realizacji opcjonalnych rozwiązań w ramach istniejących umów, w tym związanych z zakupami energii.
W maju tego roku Eversource Energy, National Grid PLC i Unitil Corp w Massachusetts wystąpiły o zatwierdzenie przez DPU dwóch długoterminowych kontraktów na zakup morskiej energii wiatrowej od Commonwealth i Mayflower Wind (należący do spółek Shell PLC i Ocean Winds). Obie firmy są otwarte na rozpoczęcie produkcji elektrycznej w 2028 roku, a także oczekują wzięcia pod uwagę ich wniosku odnośnie zmian w globalnych warunkach gospodarczych.
Zdaniem Departamentu obie firmy muszą zdecydować, czy zamierzają kontynuować swoje zobowiązania zgodnie z umową, czy złożyć wniosek o umorzenie postępowania.
Fot. Depositphotos
Biednemu zawsze wiatr w oczy. Energetyka wiatrowa coraz silniejsza, ale w Polsce na pół gwizdka
Ørsted pomyślnie testuje nową technologię instalacji monopali
Polenergia chce pozyskać miliard złotych z Zielonych Obligacji
PSEW w Senacie o potrzebach sektora offshore wind
MKiŚ: jesienią nowelizacja ustawy o morskich farmach wiatrowych
Polski Pawilon Energetyki Wiatrowej na WindEnergy w Hamburgu ponownie pod przewodnictwem PSEW