• <
APART_HOTEL_1100x200_gif_2024

Wielka Brytania wysyła polarny patrolowiec w rejon Antarktydy

13.08.2024 15:44 Źródło: Royal Navy
Strona główna Marynarka Wojenna, Bezpieczeństwo Morskie, Ratownictwo Wielka Brytania wysyła polarny patrolowiec w rejon Antarktydy

Partnerzy portalu

Fot. Royal Navy

Zdolny do poruszania się na mroźnym akwenie patrolowiec Royal Navy HMS Protector opuści daleką północ i zmierza w rejon antarktyczny. Oprócz zadań związanych z bezpieczeństwem jednostka ma zajmować się także działalnością naukową. 

Jednostka przeznaczona do działań patrolowych oraz badawczo-naukowych, z bazą macierzystą w Plymouth, przemierzy cały Atlantyk, zmierzając z północy globu na południe. Misja ma także potwierdzać jej zdolność do działania na lodowatych wodach. Poprzednio na obszarze Antarktydy działała do marca tego roku. Okręt zakończył działania w rejonie Zatoki Hudsona, w ramach których przeprowadził dwutygodniowe operacje lodołamania na północnych wodach polarnych, po raz pierwszy od 2022 roku. Zapewniło to również szkolenie kadry w zakresie nawigacji w tym wyjątkowym regionie, ale także zacieśniło więzi z Straży Wybrzeża Kanady, do której należy 20 lodołamaczy działających w Arktyce.

- To była świetna okazja, aby działać na przeciwległym krańcu świata niż jesteśmy przyzwyczajeni i doskonalić nasze umiejętności łamania lodu z pomocą kanadyjskiej straży przybrzeżnej. Na północy widzieliśmy rozległe kry lodu morskiego, poruszające się wraz z wiatrami i silnymi prądami, niektóre z nich powstały zeszłej zimy, inne wiele lat temu, z wiekiem coraz twardsze. Na Antarktydzie widzimy więcej gór lodowych i lodu z lodowców, który ma tysiące lat i jest twardy jak beton. W obu miejscach trzeba wiedzieć, na co się patrzy, aby uniknąć kłopotów, więc szkolenie lodowe w różnych warunkach jest zawsze cenne - wskazał dowódca okrętu, kmdr Tom Weaver.

Podczas swojej misji na północnych wodach załoga HMS Protector poczyniła obserwację tamtejszej fauny i floty. Regularnie bierze udział w działaniach związanych z badaniem środowiska naturalnego i jego ochrony. Dotyczy to również bezpieczeństwa w zakresie kontroli połowów czy też zwalczania nielegalnych polowań. Kończąc swój pobyt w Arktyce, patrolowiec zatrzymał się w Quebec City, dołączając do grupy sojuszniczych jednostek które otworzyły swoje trapy dla odwiedzających, w tym amerykański niszczyciel typu Arleigh Burke USS Carney (DDG-64), który kilka miesięcy spędził chroniąc żeglugę na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej przed atakami Huti, kanadyjskie okręty: fregata typu Halifax HMCS Fredericton (FFH 337) i patrolowiec typu Harry DeWolf HMCS William Hall (AOPV 433), a także francuski okręt pomocniczy FS Rhone (A603).

Obecnie brytyjski patrolowiec zmierza w rejon Morza Karaibskiego, a następnie do Kanału Panamskiego. Patrol w rejonie Antarktydy zostanie przeprowadzony w trudnym okresie zimowym na przełomie 2024 i 2025 roku. Do załogi dołączył oficer Straży Wybrzeża Kanady w związku z szkoleniem i wymianą doświadczeń w zakresie poruszania się przez akweny skute lodem i nieprzejrzyste z powodu mgły. 

Fot. Royal Navy


HMS Protector to brytyjski okręt patrolowy, wykorzystywany przez Royal Navy jako lodołamacz, okręt badawczy i jednostka zaopatrzeniowa baz na Antarktydzie. Został zbudowany na rynek cywilny w 2001 roku jako lodołamacz Polarbjørn, a do służby w Royal Navy wszedł w 2011 roku, w 50. rocznicę wejścia w życie Traktatu Antarktycznego. Patrolowiec ma 89 metrów długości i 5 000 ton wyporności. Kadłub posiada klasę lodową DNV ICE-05. Moc zapewniają dwa generetaory Rolls-Royce Bergen BR-8 (3 535 kW każdy), a napęd śruba Rolls-Royce o regulowanym skoku, pędniki dziobowe Brunvoll (800+600 kW), stery strumieniowe rufowe (1125+990 kW) i stery strumieniowe azymutalne (1500 kW). Okręt osiąga prędkość do 15 węzłów. Załoga liczy 88 osób, z możliwością jej zwiększenia do 100 w zależności od celów misji.

W swoim wyposażeniu HMS Protector posiada łódź roboczą, szybką łódź ratowniczą (FCR) i dwie płaskodenne łodzie typu RIB. Do tego dochodzi też lądowisko do przyjmowania na pokład śmigłowca. Choć to jednostka przeznaczona głównie do działań badawczych, posiada na swoim pokładzie uzbrojenie w postaci ciężkich karabinów maszynowych Browning M2 kalibru 12,7 mm oraz pięciu karabinów maszynowych ogólnego przeznaczenia.

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.