"Nie powinno być żadnych kryteriów ograniczających dla producentów i nabywców zielonego wodoru, jeśli chodzi o wykorzystanie energii elektrycznej do jego produkcji" - poinformowała firma RWE w komentarzu do proponowanego aktu delegowanego UE, który do 2026 roku, po krótkim okresie przejściowym, zezwoli na wytwarzanie zielonego wodoru wyłącznie z energii elektrycznej pochodzącej z nowo wybudowanych, niesubsydiowanych farm wiatrowych i słonecznych.
Morska energetyka wiatrowa może stać się jedną z kluczowych technologii napędzających proces dekarbonizacji gospodarki światowej. Technologia ta jest sprawdzona, a inwestorzy mają do niej zaufanie. W latach 2015-2020 koszty spadły o 50 proc. i oczekuje się, że trend będzie kontynuowany. Tylko w tej dekadzie inwestycje sięgną poziomu 1 biliona dolarów - szacuje w najnowszej analizie uznany ośrodek doradczy Wood Mackenzie.
Spółka Copenhagen Infrastructure Partners (CIP) przedstawiła plany budowy sztucznej wyspy przeznaczonej do produkcji na dużą skalę ekologicznego wodoru z morskiej energii wiatrowej w Danii oraz zawarła umowę z Allianz Investment Management (AIM) na wykonanie studium wykonalności dla podobnego projektu w Niemczech.
Złożona oferta dotyczy przetargu Hollandse Kust West (HKW) - Site VI, koncentrującego się na kryteriach ekologicznych.
W czwartek 19 maja w hotelu Scandic odbyło się spotkanie pod nazwą „RWE Suppliers Day”. RWE, deweloper odpowiedzialny za budowę farmy wiatrowej F.E.W. Baltic I wraz z głównymi kontraktowami – GE i Pile Elbud – zaprosił do dyskusji firmy, które potencjalnie mogą włączyć się w pracę nad projektem.
Tematem czwartej debaty w ramach II Forum Morskiego Radia Gdańsk była ekologia w kontekście broni chemicznej i powojennych substancji na dnie Bałtyku. Jak sobie poradzić z tym zadaniem i kto powinien za nie zapłacić? O to Artur Kiełbasiński, redaktor naczelny "Dziennika Bałtyckiego", zapytał: Annę Fotygę – poseł do Parlamentu Europejskiego, prof. Marka Grzybowskiego – prezesa zarządu Bałtyckiego Klastra Morskiego i Kosmicznego oraz Michała Anteckiego – dyrektora Departamentu Morskich Farm Wiatrowych PGE Baltica.
Wpływ morskiej energetyki wiatrowej na środowisko morskie, wraz z innymi działaniami człowieka, wciąż nie jest dobrze znany. Tej sprawie przyjrzą się brytyjscy naukowcy w ramach programu badawczego Ecological Consequences of Offshore Wind (ECOWind).
Vattenfall złożył wniosek o budowę morskiej farmy wiatrowej Kriegers Flak (40-50 turbin wiatrowych o maksymalnej wysokości 280 metrów) o łącznej mocy około 640 MW, która ma być zlokalizowana 30 km na południe od Trelleborga na południowym Bałtyku.
Ørstedogłosi na dostawę systemów ochrony kabli (CPS) dla farm wiatrowych Baltica 2 i Baltica 3 o mocy 2500 MW w Polsce.
Spółka Baltic Power zamierza przeprowadzić prekwalifikacje, a następnie zaprosić zainteresowane współpracą podmioty do planowanych przetargów. Opisane zakresy dostaw sprzętu oraz usługi będą świadczone w okresie budowy morskiej farmy wiatrowej zaplanowanym na lata 2024 -2026.
Wybuch na łodzi migrantów z Haiti: przyczyną rytuał voodoo?
Dwa lata po katastrofie ekologicznej w Odrze wzmożony monitoring stanu wody w rzece
Rosjanie rezygnują z wycieczek na Krym, szczególnie z Sewastopola. Rosyjska baza floty przyciąga ataki
Wystartowała 4. edycja Aktywnej Plaży z Portem Gdynia
Gdynia uczci 161. rocznicę urodzin inż. Tadeusza Wendy
Arctic Express Nr 1: Chiny – Archangielsk – Moskwa morzem i koleją w 25 dni