Od niedzieli 15.03.2020 (noc z soboty na niedzielę) Polska wprowadziła nowe obostrzenia w ruchu pasażerskim na granicach w związku z zapobieganiem rozprzestrzeniania się koronawirusa. Pasażerowie, obywatele polscy, którzy wrócą do Polski po tym terminie, będą przechodzić obowiązkową 14- dniową domową kwarantannę.
Koronawirus wywiera olbrzymi wpływ na wszystkie dziedziny życia, także na żeglugę promową. W celu przeciwdziałania rozprzestrzenianiu się chorobotwórczego drobnoustroju, na polskich granicach wprowadzone zostały kontrole sanitarne. Takiemu nadzorowi poddawane są również osoby, które przybywają do naszego kraju promami. O to, jak wyglądają procedury w portach zapytaliśmy Magdalenę Kierzkowską z Urzędu Morskiego w Gdyni.
Koronawirus wywiera duży wpływ na wszystkie dziedziny życia, także na żeglugę promową. W celu przeciwdziałania rozprzestrzenianiu się chorobotwórczego drobnoustroju, na polskich granicach wprowadzone zostały kontrole sanitarne. Takiemu nadzorowi poddawane są również osoby, które przybywają promami ze Szwecji.
Podstawową umową cywilnoprawną zawieraną w działalności stoczniowej jest umowa o budowę statku bądź poszczególnych jego elementów (umowa stoczniowa). Mimo, iż obie strony przystępują do jej zawarcia w celu wykonania statku bądź jego elementów za wynagrodzeniem, nierzadko okazuje się, że oczekiwania stron względem wzajemnej współpracy okazują się odmienne od rzeczywistego przebiegu realizacji umowy, przez co niemożliwym lub nadmiernie utrudnionym staje się jej wykonanie w całości. W konsekwencji, zasadnym jawi się odpowiedź
Tamy pogłębiają problem suszy i nie ratują przed powodziami. Zapory i tamy niszczą środowisko naturalne, powodują wyginięcie ryb, ptaków i ssaków. Doświadczenia związane z użytkowaniem zapór na całym świecie potwierdzają te fakty. Najnowszy raport WWF Polska udowadnia nieopłacalność finansową oraz destrukcyjny wpływ na środowisko nowo planowanej tamy w Siarzewie. Dlatego Fundacja zwraca się do Premiera Mateusza Morawieckiego z apelem o ostateczną rezygnację z budowy siarzewskiej oraz kolejnych tam na polskich rzekach. Ape
Tysiące migrantów próbują we wtorek przekroczyć granicę turecko-grecką po otwarciu granic przez Turcję. Grożąc wysłaniem jeszcze "milionów" pod granicę z Europą, Ankara chce zmusić UE do pomocy w opanowaniu syryjskiego kryzysu uchodźczego - pisze AP.
Podczas poniedziałkowych rozmów z prezydentem Turcji przywódca Bułgarii Bojko Borisow opowiedział się za tworzeniem ośrodków dla uchodźców poza terytorium UE, ale finansowanych przez Unię. Prezydent Erdogan powiadomił zaś, że nie spotka się z premierem Grecji.
Tureckie władze opublikowały nagranie wideo, na którym widać, jak grecka straż przybrzeżna oddaje strzały w kierunku łodzi z migrantami na Morzu Egejskim. To kolejny element kryzysu narastającego na granicy grecko-tureckiej.
Syryjski uchodźca i dziecko zginęli podczas prób przedostania się z Turcji do Grecji - poinformowały w poniedziałek służby bezpieczeństwa. Syryjski imigrant zmarł od ran po interwencji straży granicznej. Dziecko utonęło, gdy wywrócił się ponton, którym płynęli migranci.
Ponad 500 migrantów dotarło w niedzielę do greckich wysp na Morzu Egejskim - na Lesbos, Samos i Chios - podała grecka policja. Według źródeł rządowych w ciągu ostatniej doby greckie służby zablokowały na granicy z Turcją ok. 10 tys. nielegalnych migrantów, głównie Syryjczyków.
Były prezes PKN Orlen Jacek Krawiec szefem rady dyrektorów PGNiG Upstream Norway
2,1 mld na dla Polski na projekty transportowe
Polboat Yachting Festival – ponad 110 jednostek w Marinie Gdynia
Policja przeprowadziła oględziny magazynu w Nowym Porcie
50 ratowników WOPR będzie patrolować Odrę podczas zlotu wielkich żaglowców
PGE uruchomiła przetarg na budowę bateryjnego magazynu energii w Żarnowcu