Sekretarz obrony Lloyd Austin wydał rozkaz, by lotniskowiec USS "Gerald R. Ford" pozostał na Morzu Śródziemnym przez kilka kolejnych tygodni, aby utrzymać obecność dwóch lotniskowców w pobliżu Izraela w miarę trwania wojny z Hamasem, poinformowała w sobotę AP.
Duńska firma kontenerowa Maersk poinformowała w piątek, że po atakach wspieranego przez Iran jemeńskiego ruchu Huti na statki wstrzymuje wszelki transport przez Morze Czerwone do odwołania. Na podobny ruch zdecydowali się inni armatorzy, którzy w ostatnich dniach również padli ofiarą ataków Huti.
Wspierani przez Iran Huti zaatakowali na Morzu Czerwonym kontenerowiec pod banderą Liberii, jednostka zapaliła się po trafieniu pociskiem wystrzelonym z kontrolowanej przez Huti części Jemenu - przekazał w piątek amerykański urzędnik, cytowany przez agencję Associated Press.
Po kolejnych atakach jemeńskiego ruchu Huti na statki na Morzu Czerwonym specjalny wysłannik USA do Jemenu Tim Lenderking powiedział w czwartek, że Waszyngton chce zmontowania "jak najszerszej koalicji morskiej", która uniemożliwi takie zamachy. Zaprotestował minister obrony Iranu.
Brytyjska agencja ds. operacji handlu morskiego (UKMTO) i brytyjska firma zajmująca się bezpieczeństwem morskim Ambrey poinformowały, że jemeńscy bojownicy Huti zaatakowali statek handlowy w pobliżu cieśniny Bab al-Mandab i nakazali mu skierowanie się do Jemenu. Drugi statek został zaatakowany u wybrzeży Jemenu.
Brytyjska agencja ds. operacji handlu morskiego (UKMTO) i brytyjska firma zajmująca się bezpieczeństwem morskim Ambrey poinformowały o incydencie z udziałem podejrzanego drona nad Morzem Czerwonym na zachód od jemeńskiego portu Al-Hudajda.
W dramatycznym zdarzeniu na Morzu Czarnym cywilny statek płynący pod banderą Liberii padł ofiarą rosyjskiego ataku rakietowego. Incydent miał miejsce, gdy statek zbliżał się do ukraińskiego portu, skutkując tragiczną śmiercią sternika oraz ranami dla czterech innych osób na pokładzie.
Z Ukrainy napływają doniesienia, że wczorajszy atak Ukraińskich Sił Zbrojnych na stocznię Zaliw w Kerczu na okupowanym przez Rosjan Krymie był skuteczny - zatopiony miał być jeden z najnowocześniejszych okrętów Floty Czarnomorskiej.
Ukraińskie siły zbrojne ostrzelały w sobotę port i stocznię w Kerczu na okupowanym Krymie - poinformowała na kanale Telegram ukraińska armia. W stoczni budowano okręty dla okupantów .
Rozpoczął się rozładunek wyrzutni rakietowych K239 Chunmoo, które znajdą się w wyposażeniu polskich żołnierzy. To kolejny aspekt koreańsko-polskiej współpracy w przemyśle zbrojeniowym. Kluczowe dostawy uzbrojenia i wyposażenia odbywają się drogą morską.
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Dzień Dostawcy MFW Bałtyk 2 i 3 już we wrześniu
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
European Energy zainteresowane rozwojem zielonych paliw w ramach polskiego programu offshore
Utworzenie parku narodowego w Dolinie Dolnej Odry ma wspierać turystykę i ochronę przyrody
Pekao: przy utrzymaniu wysokich cen transportu morskiego inflacja bazowa będzie wyższa o 0,3 pkt. proc.