Wspólne ataki USA i Wielkiej Brytanii na cele rebeliantów Huti w Jemenie były w założeniu "ograniczoną, pojedynczą akcją" - wyjaśnił w poniedziałek brytyjski premier Rishi Sunak, składając w Izbie Gmin sprawozdanie na temat zeszłotygodniowej operacji.
Stany Zjednoczone i Wielka Brytania, przy wsparciu Australii, Bahrajnu, Kanady i Holandii, zaatakowały cele jemeńskiej bojówki Huti w odpowiedzi na trwające od kilku tygodni ataki na statki cywilne na Morzu Czerwonym, które zachwiały światowymi łańcuchami dostaw. Do ataku doszło dziś w nocy. Najnowsze komentarze i doniesienia o ataku i jego skutkach publikujemy poniżej.
Według danych Danske Rederier, duńskiego stowarzyszenia zrzeszającego armatorów, ponad połowa statków zamówionych przez tamtejsze przedsiębiorstwa żeglugowe będzie mogła korzystać z ekologicznych paliw.
Prezydent Finlandii Sauli Niinisto odbył w środę wideorozmowę z przywódcą Chin Xi Jinpingiem. Tematem spotkania była sytuacja geopolityczna, relacje między światowymi mocarstwami oraz kwestia uszkodzenia gazociągu Balticconnector w Zatoce Fińskiej, o co podejrzewany jest chiński kontenerowiec.
W połowie grudnia na hiszpańskie plaże w regionie Galicji morze zaczęło wyrzucać niewielkie granulki plastiku. Ruszyło formalne dochodzenie.
W 2023 roku stocznie wyprodukowały 350 nowych kontenerowców – średnio niemal jeden na dzień. 2024 rok przebije ten wynik znacznie.
Wciąż niespokojnie na Morzu Czerwonym. Jemeńscy bojownicy Huti, wspierani przez Iran, otwarcie zadeklarowali wojnę siłom międzynarodowej koalicji. 9 stycznia, około godziny 21:15 czasu miejscowego, przypuścili kolejny atak z użyciem bezzałogowych pojazdów (UAV), przeciwokrętowych pocisków manewrujących oraz przeciwokrętowego pocisku balistycznego. Ich celem były zarówno okręty, jak i statki korzystające z morskiej trasy prowadzącej przez Morze Czerwone i Zatokę Adeńską.
Po tym, jak amerykańskie siły na Morzu Czerwonym ostrzelały łodzie z bojownikami Huti, atakującymi kontenerowiec Maersk Hangzhou, zatapiając trzy z nich i zabijając 10 bojowników, Huti wydali oświadczenie o „rozpoczęciu nowego konfliktu z amerykańskim wrogiem”.
Podczas ceremonii, która odbyła się dzisiaj w stoczni Nantong COSCO KHI Ship Engineering Co., Ltd. (NACKS) zaprezentowano najnowszy statek firmy Orient Overseas Container Line Ltd. („OOCL”) o nośności 24 000 TEU. Jest także siódmą jednostką o ekologicznym napędzie i tak dużej wyporności z zaplanowanej serii dwunastu. To także pierwszy z nich, który będzie obsługiwał trasę między Europą a Azją.
Mająca swoją siedzibę w Danii jedna z największych firm żeglugowych na świecie zdecydowała, że w najbliższym czasie wszystkie jej statki będą omijać Morze Czerwone i Zatokę Adeńską. W związku z tym w ramach tras alternatywnych opłyną Przylądek Dobrej Nadziej w Republice Południowej Afryki.
Naprawa uszkodzonej przez Rosjan Dnieprzańskiej Elektrowni Wodnej ma potrwać trzy lata
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
W Bułgarii zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie pk. "Breeze 2024". Brali w nim udział polscy marynarze
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Dzień Dostawcy MFW Bałtyk 2 i 3 już we wrześniu
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony