W piątek 29 lipca w południowokoreańskiej stoczni odbyło się uroczyste cięcie stali. To symboliczna inauguracja prac nad budową kolejnej, trzeciej już jednostki do przewozu LNG zamówionej przez Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo.
W maju br. koreańskie stocznie podpisały kontrakty na 20 jednostek i 1,2 miliona CGT i przejęły prawie połowę światowego portfela kontraktów na który złożyło się 57 statków i 2,5 miliona CGT. Na początku lipca br. Korea Shipbuilding & Offshore Engineering Co. (KSOE) z Korei Południowej powiększyła swój portfel o 10 zbiornikowców LNG o wartości 2,21 mld dolarów. Wojna wyraźnie napędza stoczniom portfel na gazowce i zbiornikowce.
Jak pokazują dane z rynków tonażowych z ostatnich tygodni wzrasta aktywność w zakresie kontraktowania nowych jednostek. Szczególne wzrosty były zauważalne między innymi w segmencie gazowców do przewozu LNG, co wprost wynikało z sytuacji rynkowej i politycznej, występującej na świecie. Większemu zainteresowaniu nowymi jednostkami towarzyszy równolegle ogólny wzrost cen nowych statków. Z kolei w złomowaniach jednostek nadal stagnacja.
Pod koniec maja koreański gigant stoczniowy DSME (Daewoo Shipbuilding and Marine Engineering) poinformowała o anulowaniu zamówienia na pierwszy z trzech tankowców LNG, jakie stocznia miała zbudować dla rosyjskiego koncernu Sovcomflot. Koreańczycy podali, że zamawiający nie dokonał płatności raty z tytułu umowy. Obecnie DSME anulowała z tego samego powodu zamówienie na drugi tankowiec dla Sovcomflotu i czeka na rozwój sytuacji w przypadku trzeciego.
Coraz dłużej trwająca wojna Rosji z Ukrainą powoduje kontynuację głębokich zmian dotychczasowych szlaków żeglugowych oraz rynku energetycznego. Dotyczy to przede wszystkim ładunków zbóż, ropy naftowej oraz gazu i innych surowców mineralnych. Powstające zmiany pozostawią swój ślad na wiele kolejnych lat.
W południowokoreańskiej stoczni położono stępkę pod budowę drugiego z zamówionych przez PGNiG statków do przewozu LNG, który będzie nosił imię „Grażyna Gęsicka”. Wcześniej sukcesem zakończyło się wodowanie pierwszej jednostki o nazwie „Lech Kaczyński”.
Poluzowywanie obostrzeń przeciwpandemicznych w gospodarce chińskiej coraz bardziej pobudza ją, ale zauważane są też symptomy spowolnienia gospodarczego tego państwa jak i całego świata. Na innych rynkach nadal trwa bowiem chaos. Tworzą się zupełnie nowe rynki i nowe kierunki handlu morskiego. Z drugiej strony niektóre z dotychczasowych mniej uczęszczanych szlaków są coraz bardziej wzmacniane. Chodzi na przykład o transporty węgla z dalszych kierunków do Europy, tj. z Australii, czy też Republiki Południowej Afryki.
Odblokowywanie się gospodarki chińskiej może zwiastować wzrost produkcji, w tym budowy nowych statków. Jednakże nadal widać oznaki spowolnienia produkcji i proces ewentualnego jej zwiększania może potrwać bardzo długo. Jedno jest pewne - kryzys energetyczny zapewnia olbrzymi popyt na gazowce. Ale już od dłuższego czasu wzrastają ceny większości wszystkich typów statków zarówno nowych jak i używanych. Tymczasem na rynku recyklingu okrętowego trwa kontynuacja zastoju i atmosfery coraz większego kryzysu.
Rosyjski państwowy armator Sovcomflot (SCF) podał, że sprzedał „znaczną” część swojej floty w ramach restrukturyzacji swojego portfela kredytowego.
Dla portu w Kłajpedzie, a tym samym Litwy, otwierają się nowe rynki dostaw skroplonego gazu ziemnego (LNG). Od tej pory możliwy będzie import LNG z Kataru – czytamy w komunikacie portu.
Grecka żegluga i porty na ekologicznym kursie. Żegluga będzie płacić około 420 milionów euro rocznie
160 górników chętnych na szkolenia dające kompetencje w energetyce wiatrowej
MET Group zabezpiecza długoterminowe źródło amerykańskiego LNG od Shell
Naprawa uszkodzonej przez Rosjan Dnieprzańskiej Elektrowni Wodnej ma potrwać trzy lata
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
W Bułgarii zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie pk. "Breeze 2024". Brali w nim udział polscy marynarze