Dane BIMCO pokazują, że łączna liczba zamówień w pierwszych pięciu miesiącach tego roku wzrosła o 119,7% w porównaniu z tym samym okresem w 2020 roku.
Rynek frachtowy przewozów suchych masowych oraz rynek jednostek wsparcia branży offshore wykazują się coraz większą dynamiką wzrostów. Tym pozytywnym symptomom towarzyszą informacje na temat nieco większej ilości zakupów statków "z drugiej ręki" niewidzianych od 2007 roku. Aż 7% tonażu zmieniło już swojego właściciela w dotychczasowej części 2021 roku.
Główny indeks giełdy Baltic Exchange, który śledzi stawki masowców, wzrósł w poniedziałek do najwyższego poziomu od półtora roku. Wzrost popytu zanotowano we wszystkich segmentach tych jednostek.
Bałtycki Indeks Towarowy (Baltic Dry Index - BDI) wzrósł w środę na najwyższy od początku miesiąca poziom, z powodu wzrostu stawek frachtowych we wszystkich segmentach żeglugi masowej.
Administracja Kanału Panamskiego (ACP) ogłosiła niedawno, że odkładają na czerwiec decyzję o wzroście opłat za rezerwację tranzytu. To reakcja na prośby operatorów statków, o ponowne rozważenie podwyżek stawek za tą usługę w związku z falą zakłóceń w globalnym łańcuchu dostaw.
Od początku tego roku armatorzy zamówili już 27 jednostek napędzanych LNG – informuje firma Gibson Shipbrokers. Wśród nich 14 to były tankowce, dziewięć kontenerowce, dwa drobnicowce i jeden samochodowiec. Statki będą dostarczane do 2024 roku.
Sankt Petersburg (Big Port St. Petersburg) to czołowy rosyjski port a także największy port kontenerowy na obszarze Bałtyku. Jego usytuowanie geograficzne powoduje, iż jest to swego rodzaju brama do całej Rosji, ponieważ to właśnie przez niego odbywa się główna wymiana handlowa z Europą oraz krajami obu Ameryk. Sankt Petersburg nazywany jest też często morską stolicą Rosji, stąd też swoją siedzibę ma tutaj wiele krajowych i zagranicznych firm z branży morskiej.
Żeby zobaczyć, jak szybko i nierówno światowe gospodarki podnoszą się po pandemii, wystarczy spojrzeć na rynek masowców.Rosnący popyt na dosłownie wszystkie ładunki masowe, od soi do stali, podwyższył ceny transportu tych surowców o ponad 50 procent w tym roku. Produkcja rośnie już nie tylko w Chinach, ale wszędzie na świecie. Kraje stale zwiększają zakup towarów, by odbudować zapasy zużyte w czasie lockdownów.
Za sprawą zablokowania Kanału Sueskiego przez kontenerowiec „Ever Given” konsekwencje tego wydarzenia wpłynęły również na inne segmenty żeglugi. W związku z tym wykorzystanie, czyli tzw. utylizacja statków znacznie wzrosła, ponieważ wiele z nich przekierowało się na znacznie dłuższą trasę dookoła Afryki via Przylądek Dobrej Nadziei. Krótkoterminowa dostępność przestrzeni ładunkowych pod przewozy znacznie spadła.
Główny indeks frachtu morskiego Baltic Exchange, trzeci tydzień z rzędu notuje znaczny wzrost dla segmentów capesize i panamax.
Port Kłajpeda dołącza do "zielonej" trasy żeglugowej
Austal USA otrzymuje kontrakt o wartości 450 mln dolarów na wsparcie produkcji modułów okrętów podwodnych
Nietypowy pasażer promu Stena Estelle znalazł się za burtą. Ratownicy uratowali psa
RZGW w Gdańsku: fala powodziowa do regionu dopłynie za 1,5-2 tygodnie, ale ma nie stanowić zagrożenia
Wielki Finał PGE PolSailing: żeglarska pasja i edukacja spotkają się na Jeziorze Solińskim
Brytyjska minister obrony otwiera zakład okrętów podwodnych Babcock w Plymouth