Odblokowywanie się gospodarki chińskiej może zwiastować wzrost produkcji, w tym budowy nowych statków. Jednakże nadal widać oznaki spowolnienia produkcji i proces ewentualnego jej zwiększania może potrwać bardzo długo. Jedno jest pewne - kryzys energetyczny zapewnia olbrzymi popyt na gazowce. Ale już od dłuższego czasu wzrastają ceny większości wszystkich typów statków zarówno nowych jak i używanych. Tymczasem na rynku recyklingu okrętowego trwa kontynuacja zastoju i atmosfery coraz większego kryzysu.
Dzięki temu, że Orlen zminimalizował swoje marże, a rząd "do absolutnego minimum" obniżył wszystkie narzuty na ceny paliw, dzisiaj mamy najtańsze paliwo w Europie - mówił w Sejmie wicepremier, szef MAP Jacek Sasin. W wielu krajach Europy cena paliwa w przeliczeniu na złote przekracza 11 zł - dodał.
Kolejne tygodnie ciszy w recyklingu okrętowym w praktycznie wszystkich segmentach tonażu. Okres ten charakteryzował się małą ilością złomowanego tonażu oraz oferowanymi wysokimi cenami za okrętowy złom, sięgający już okolic 700 USD za ldt, a więc tzw. tonę statku pustego. Sytuację tę wzmacniał trwający ramadan oraz okres wielkanocny. W nowych budowach również trwało widoczne spowolnienie. Podobny trend miał miejsce w transakcjach kupna-sprzedaży używanych jednostek pływających.
Jak przewiduje wielu ze światowych analityków gospodarczych, rozwój międzynarodowego handlu w 2022 roku powinien osiągnąć około 1-2 %. Również dane z kolejnych tygodni wskazują na to, że rynek żeglugowy w tym roku może rzeczywiście wzrastać. Wojna rosyjsko-ukraińska oraz szersze międzynarodowe konflikty polityczno-gospodarcze mocno zaburzają światowe łańcuchy logistyczne. Z drugiej strony ta dynamiczna sytuacja stymuluje do tworzenia nowych rozwiązań transportowych i powstawania alternatywnych ciągów ładunków. Szczególnie dotyczy
Lewica Razem zaapelowała w środę do premiera o działania na rzecz "fizycznego rozebrania" gazociągu Nord Stream 2. Zdaniem posłów, jeśli NS2 nie zostanie rozebrany, nie można mieć pewności, czy w przyszłości nie dojdzie do powrotu do normalnego handlu z Rosją i ponownego uzależnienia się UE od dostaw rosyjskiego gazu.
Polski rząd chce znacząco ograniczyć import węglowodorów z Rosji. Premier Mateusz Morawiecki postuluje również blokadę portów morskich oraz zakaz wpływania statków pod rosyjska banderą. O to, jak potencjalne sankcje wpłyną na branżę morską pytamy szefów Portu Gdańsk, Portu Gdańskiego Eksploatacja oraz energetycznego serca Polski - Naftoportu.
Chiny, Japonia i Grecja zdominowały rynek transportu morskiego. Dziś ta trójka należy najpotężniejszych krajów posiadających statki handlowe i pasażerskie. W końcu 2021 łączna wartość flot będąca w dyspozycji armatorów z tych krajów osiągnęła około 520 mld USD – oszacowali analitycy VesselsValue. To więcej niż łączna wartość flot armatorów działających w pozostałych 7. krajach uwzględnionych w rankingu.
W środę Sejm odrzucił poprawkę o zakazie importu gazu LPG z Rosji, którą Senat wniósł do tzw. ustawy sankcyjnej. Nie zgodził się też na senacką propozycję, aby o wpisie na listę sankcyjną decydował premier. Ustawa trafi teraz na biurko prezydenta.
Ateny, Singapur i Tokio to pierwsza trójka miast, w których firmy żeglugowe czują się najlepiej. Jednak najwięcej zarządów, pod względem wielkości flot, znajduje się w Pekinie, Oslo i Imbari – wynika z raportu „The Leading Maritime Cities of The World 2022” opracowanego przez norweskie firmy Menon Economics i DNV. Niestety w analizie nie znalazło się żadne miasto z Polski, a z Regionu Morza Bałtyckiego wyróżniona została Kopenhaga.
Procedowana we wtorek w Senacie ustawa sankcyjnej wraca do pracy w komisjach z poprawką, która wprowadza zakaz importu z Rosji skroplonego gazu LPG. Ustawa zakazuje importu węgla z Federacji Rosyjskiej.
160 górników chętnych na szkolenia dające kompetencje w energetyce wiatrowej
MET Group zabezpiecza długoterminowe źródło amerykańskiego LNG od Shell
Naprawa uszkodzonej przez Rosjan Dnieprzańskiej Elektrowni Wodnej ma potrwać trzy lata
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
W Bułgarii zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie pk. "Breeze 2024". Brali w nim udział polscy marynarze
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie