Ekstremalne zjawiska pogodowe będą coraz częstsze i intensywniejsze. Zmiany klimatyczne, postępujące znacznie szybciej niż przewidywały to modele, sprawiają, że naprzemienne susze i powodzie z roku na rok stają się coraz częstsze i przybierają na sile.
Ze skrajności w skrajność – sytuacja hydrologiczna w Polsce jest dynamiczna i nieprzewidywalna. Po wielu miesiącach suszy i braku deszczu przyszedł czas intensywnych opadów atmosferycznych i zagrożenia powodziowego. Najtrudniejsza sytuacja jest na południu kraju oraz tam, gdzie przemieszcza się fala wezbraniowa. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed gwałtownym wzrostem stanów wody w rzekach na terenie południowej Polski. Tym bardziej że sezon burzowy się nie skończył.
– W Polsce zmiany klimatu są już widoczne gołym okiem – mówi Marcin Popkiewicz, fizyk i redaktor portalu Nauka o klimacie. Wzrost temperatury spowodował z jednej strony przyspieszone wyparowywanie wody i wzrost zagrożenia suszą, z drugiej zaś opady coraz częściej mają charakter nawalny, powodując wzrost zagrożenia powodziowego. Ostatnie deszcze załagodziły co prawda problem suszy, z którym zwłaszcza rolnicy borykali się od dłuższego czasu, ale nasycenie wodą w głębszych warstwach gleby wciąż jest niskie. To oznacza, że wystarczy
W dniach, kiedy w Warszawie padały ulewne deszcze, do Wisły wpływały ścieki, a nie – jak informowano – jedynie wody deszczowe – zapewniło Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie w komunikacie przekazanym PAP w środę.
Naukowcy wykryli spowodowane przez człowieka zanieczyszczenie rtęcią na samym dnie rowu Mariańskiego - najgłębszego rowu oceanicznego na planecie.
Gazy cieplarniane emitowane przez działalność człowieka są odpowiedzialne za jedno z największych globalnych wyzwań – obserwowaną dziś drastyczną zmianę klimatu. W Polsce, jednym z jego najdotkliwszych skutków jest susza. Powtarzalna, uciążliwa, niebezpieczna, ale… możliwa do zatrzymania. Jednak jak uratować się przed suszą, będąc jednocześnie jednym z największych emitentów CO2 w Unii Europejskiej?
W ostatnich dniach burze i ulewne deszcze nawiedzają cały kraj. Na Dolnym Śląsku strażacy ponad 150 razy musieli interweniować w związku z zalanymi posesjami i koniecznością wypompowywania wody z piwnic, a w samym Wrocławiu całkowicie zalanych zostało kilkanaście ulic. W środę najwięcej deszczu spadło w Pilicy na Śląsku - 54,5 mm, w czwartek w Przewornie w woj. dolnośląskim - 81,2 mm, a na piątek IMGW wydał ostrzeżenia przed ulewami, sięgającymi punktowo 60 mm, dla niemal całego kraju.
Dziś, 17 czerwca obchodzimy Światowy Dzień Przeciwdziałania Pustynnieniu i Suszy. Celem obchodów jest zwrócenie uwagi na sposoby zapobiegania tym zjawiskom. Chociaż obecnie w w naszym kraju warunki hydrologiczne poprawiły się, to sytuacja może ulec zmianie, ponieważ dotychczasowe opady nie uzupełniły wystarczająco deficytu wody w środowisku, który był spowodowany przez ubiegłoroczną suszę. Dlatego przeciwdziałanie skutkom suszy, w tym gromadzenie wód opadowych, jest istotne w naszym kraju o każdej porze roku, na co dzień.
17 czerwca obchodzimy Światowy Dzień Walki z Pustynnieniem i Suszą. Ostatnie częste deszcze dają nam złudne poczucie bezpieczeństwa, że susza w tym roku może nie okaże się aż tak dotkliwa i poważna, jak wszyscy ogłaszają. Nic bardziej mylnego. Nawet obfite majowe opady nie poprawią stanu hydrologicznego Polski. Skutki suszy odczuje każdy Polak, bo przed zmianą klimatu deszcz nas nie uratuje.
Rzeka Ren w Niemczech wkracza w suche letnie miesiące z najniższym od dwóch dekad poziomem wody, budząc obawy zakłócenia żeglugi na najważniejszej europejskiej śródlądowej drodze wodnej.
MET Group zabezpiecza długoterminowe źródło amerykańskiego LNG od Shell
Naprawa uszkodzonej przez Rosjan Dnieprzańskiej Elektrowni Wodnej ma potrwać trzy lata
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
W Bułgarii zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie pk. "Breeze 2024". Brali w nim udział polscy marynarze
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Dzień Dostawcy MFW Bałtyk 2 i 3 już we wrześniu