Wtorek przyniósł chwilową poprawę nastrojów względem brytyjskiej waluty. Dziś jednak waluta znowu traci. Co stoi za tymi zmianami?
Poniedziałek był dniem dosyć leniwym, nie poznaliśmy zbyt wielu istotnych informacji z globalnych gospodarek, a zmiany tak na głównych parach, jak i na parach ze złotych były dość ograniczone. Wśród głównych walut nadal wyróżnia się funt brytyjski, który jeszcze pogłębił wyprzedaż z ostatnich dwóch tygodni, cierpiąc z powodu presji związanej z Brexitem.
W zeszłym tygodniu konflikt polityczny Chin ze Stanami Zjednoczonymi powrócił z przytupem, wpływając na zachowanie światowych rynków. Czas na podsumowanie i dalsze prognozy dla rynku walutowego.
Polski złoty w relacji do dolara amerykańskiego spadł do najniższego poziomu od połowy 2017 roku. Dolar zyskiwał również w relacji do pozostałych walut. Co stało za jego umocnieniem?
Polski złoty wczoraj kontynuował ostatnie osłabienie w relacji do głównych walut. Co na to wpłynęło? Za osłabieniem złotego w relacji do dolara stały szczególnie zmiany na parze EUR/USD. W pierwszej części dnia traciło euro, które wyprzedawano po publikacji rozczarowujących danych o nastrojach w Niemczech. A w drugiej z kolei umocnił się sam dolar, który w relacji z polskim złotym zakończył dzień niemal 1-procentowym wzrostem. Dziś kurs USD/PLN jeszcze zyskał i znalazł się na najwyższym poziomie od maja 2017 r., rosnąc nie
Polski złoty na przestrzeni ostatnich kilku dni nieznacznie osłabił się w relacji do euro i dolara amerykańskiego. Zmiany na parach były jednak związane przede wszystkim z tym, co działo się na szerokim rynku – szczególnie ze spadkami na parze EUR/USD, a nie z tym, co ma miejsce w kraju.
Czas poprzedzający Wielkanoc oznacza zazwyczaj jedne z najmniej aktywnych sesji na rynku walutowym. Pod tym względem ubiegły tydzień nie stanowił wyjątku. Większość walut G10 utrzymało się w stabilnym korytarzu wahań plus minus 0,5%.
Para EUR/USD zakończyła środę lekkim umocnieniem, dziś jednak straciła wszystkie zyski. W ciągu godziny osłabiając się o 0,5% i schodząc do najniższego poziomu od tygodnia.
Ostatnie informacje płynące z Państwa Środka są pozytywne. Najpierw, dwa tygodnie temu, in plus zaskoczyły marcowe indeksy PMI dla przemysłu i usług Chin, a teraz dane o PKB w pierwszych trzech miesiącach roku i szczegółowe dane z końca I kwartału.
Wczorajsza informacja o planowanym demontażu OFE wywołała poruszenie. Reakcja samych rynków finansowych była jednak dużo mniejsza. Rentowności polskich obligacji 10-letnich nieznacznie spadły, krajowe indeksy giełdowe pozostają względnie stabilne, z kolei polski złoty w parze z euro jest najsilniejszy od dwóch i pół miesiąca, notując jednocześnie bardzo niską zmienność.
Zanzibar wprowadza dla turystów obowiązkową opłatę ubezpieczeniową 44 USD
Tunel pod Martwą Wisłą w Gdańsku zostanie zamknięty w nocy z soboty na niedzielę
Podatki marynarskie: od 1 lipca 2024 roku sprzedaż na platformach internetowych a skutki podatkowe
Przeładunki kontenerów w Chinach w górę
Rosyjski statek wpłynął na wody terytorialne Finlandii
Szwecja. Wszczęto procedurę ochrony wraku odkrytego przez Polaków