Enmaro to jedna z polskich firm związanych z sektorem offshore wind, działających także poza granicami Polski. Wraz z rozwojem OZE zwiększa się zapotrzebowanie na usługi dotyczące zielonego wodoru. Enmaro upatruje szanse dla siebie także w sektorze LNG. Dlaczego? Zapraszamy do lektury kolejnego tekstu z cyklu „Kto jest kim w polskim offshore”. Na pytania GospodarkaMorska.pl odpowiada Dariusz Rudziński, dyrektor handlowy Enmaro.
Trzy zespoły szkół ponadpodstawowych, dwaj deweloperzy morskich farm wiatrowych, specjaliści od szkolenia pracowników na wysokościach i rafineria. Pracodawcy Pomorza zorganizowali warsztaty dla przyszłych pracowników sektora offshore. W trzy dni uczniowie techników mogli przekonać się, na czym polega praca rozwijającej się razem z nimi gałęzi polskiej energetyki.
Tegoroczna seria wydarzeń związanych z rozwojem pływającej morskiej energetyki wiatrowej sugeruje, że podsektor technologii wiatrowej, który długo pozostawał w cieniu, może wreszcie zacząć się dynamicznie rozwijać i w znaczącym stopniu przyczynić się nie tylko do dekarbonizacji, ale także wzrostu gospodarczego.
Konsorcjum firm Great Lakes Dredge i Dock Corporation z siedzibą w Houston (NASDAQ: GLDD) i holenderskiej Van Oord otrzymało kontrakt na prace związane z podwodną instalacją dla morskich farm wiatrowych Empire Wind I i II u wybrzeży Nowego Jorku.
Spółka Windea CTV, amerykański operator morskich statków wiatrowych Crew Transfer Vessels, ogłosiła rozpoczęcie budowy trzech hybrydowych jednostek o długości 30 metrów każda.
Badania przeprowadzone przez The North Sea Foundation, holenderską organizację pozarządową pokazują, że rozwój wiedzy ekologicznej w coraz większym stopniu nie nadąża za potrzebami transformacji energetycznej. Raport określa korzyści i zagrożenia wynikające z wprowadzenia na szeroką skalę morskich farm wiatrowych, ponieważ jest coraz bardziej prawdopodobne, że ambicje związane z pozyskiwaniem energii z wiatru na morzu zderzą się z ochroną środowiska na obszarze Morza Północnego.
Heerema Marine Contractors, holenderski wykonawca usług dla sektora offshore wind, przedstawiła nową metodę instalacji pływających elektrowni wiatrowych. Instalacja typu „floating to floating” ma obniżyć koszty inwestycji w sektorze offshore wind.
W gdańskiej stoczni Safe miało miejsce wodowanie nowego holownika Fairplay-37 budowanego dla polskiego Fairplay Towage.
Lotos Petrobaltic to polski podmiot górniczy specjalizujący się w poszukiwaniu i eksploatacji złoż ropy i gazu na obszarze Morza Bałtyckiego. Oferuje także usługi logistyczne dla sektora morskiego oraz obsługę badań morskich. Przedstawiciele wielokrotnie zapowiadali, że podmiot chce aktywnie zaangażować się w rozwój morskiej energetyki wiatrowej w Polsce. Kluczem będzie budowa statków niezbędnych do instalacji i obsługi farm wiatrowych. O plany i postępy w pracach pytamy Grzegorza Strzelczyka, prezesa zarządu Lotos Petrobaltic.
Dostawcy, podwykonawcy i inni partnerzy zainteresowani włączeniem się w budowę Morskiej Farmy Wiatrowej Baltica mieli okazję wziąć udział w prezentacjach przedstawicieli inwestorów – PGE i Ørsted. W spotkaniu online udział wzięło prawie 800 uczestników.
Wojewoda pomorska: można otworzyć plaże po pożarze hali w Porcie Gdańsk
Innowacyjny wodolot KSTO Korab - łódź solarna która lata
Jest pozwolenie na budowę linii energetycznej, którą prąd z morskich farm wiatrowych popłynie w głąb kraju
Baltic Hub: większość systemów sprawna po globalnej awarii systemów Microsoft
Przerażające nagranie ataku drona Huti na statek. Żegluga wciąż zagrożona
Porty w Antwerpii i Brugii chwalą się wzrostami przeładunków w I poł. 2024 roku