W porcie Baltimore, z którego nie można teraz wypłynąć po katastrofie mostu, utknęło jedenaście jednostek, w tym cztery służące wojsku.
Indyjska marynarka wojenna uwolniła w piątek porwany przez somalijskich piratów masowiec MV Ruen i zatrzymała 35 piratów; 16-osobowa załoga statku jest bezpieczna, poinformował w sobotę rząd Somalii.
Indyjski okręt wojenny przejął porwany statek handlowy Ruen i zażądał od znajdujących się na pokładzie tej jednostki piratów z Somalii, by się poddali – poinformował w sobotę rzecznik marynarki wojennej Indii.
Wciąż pozostaje niepewna sytuacja statku pływającego pod banderą Bangladeszu, M/V Abdullah. Porwana 13 marca jednostka miała znaleźć się na wodach Somalii, acz nie będących pod kontrolą władz tego państwa. Wychodzi że to pierwsze od pewnego czasu udane pochwycenie statku przez piratów.
Ze statku Abdullah, należącego do SK Shipping Lines, nadano komunikat wzywający do pomocy. Na pokład jednostki dostała się grupa uzbrojonych mężczyzn, którzy prawdopodobnie kierują jednostkę na somalijskie wybrzeże.
Firma Bound4blue pomyślnie zainstalowała trzy 22-metrowe żagle (określane też żaglopłatami) eSAILs na statku ro-ro Ville de Bordeaux, należącego do francuskiego armatora Louis Dreyfus Armateurs. To pierwsza w historii instalacja stałego żagla ssącego na rorowcu u czołowego europejskiego armatora. W tym celu wcześniej statek przeszedł modernizację w Gdańskiej Stoczni Remontowej S.A.
Nawet 28 bezzałogowych statków powietrznych miały zestrzelić amerykańskie, brytyjskie i francuskie siły morskie działające na Morzu Czerwonym. W ostatnim czasie jemeńscy bojownicy, którzy od listopada ub. r. prowadzą działania przeciwko żegludze w rejonie, dokonują zwielokrotnionych ataków z użyciem rakiet i dronów. Choć zdecydowana większość z nich kończy się niepowodzeniem, w ostatnim czasie udało im się pierwszy raz skutecznie zniszczyć dwa statki.
Wciąż jest niespokojnie na trasie prowadzącej przez Kanał Sueski. Obecni w Jemenie bojownicy Huti dokonali zmasowanego ataku na żeglugę w regionie. Tym razem obyło się jednak bez zniszczeń i ofiar.
Po kilku latach wróciła formuła spotkań polskich i szwedzkich specjalistów morskich, odbywających się w Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni. Eksperci związani z branżą technologiczną, zbrojeniową, a także przedstawiciele władz oraz sił zbrojnych mogli podzielić się opiniami na temat wspólnych wyzwań i możliwości współpracy. Celem tej edycji Polsko-Szwedzkiego Forum Technologii Morskich było również nakreślenie strategicznej roli Morza Bałtyckiego w kontekście aktualnej sytuacji bezpieczeństwa w regionie.
Hiszpański start-up zajmujący się technologią wiatrową, bound4blue, z powodzeniem zainstalował trzy 22-metrowe żagle eSAIL na statku ro-ro Ville de Bordeaux, który należy do francuskiego armatora Louis Dreyfus Armateurs. Konstrukcje fundamentów pod żagle statku zostały zamontowane w Gdańsku pod koniec ubiegłego roku.
Austal USA otrzymuje kontrakt o wartości 450 mln dolarów na wsparcie produkcji modułów okrętów podwodnych
Nietypowy pasażer promu Stena Estelle znalazł się za burtą. Ratownicy uratowali psa
RZGW w Gdańsku: fala powodziowa do regionu dopłynie za 1,5-2 tygodnie, ale ma nie stanowić zagrożenia
Wielki Finał PGE PolSailing: żeglarska pasja i edukacja spotkają się na Jeziorze Solińskim
Brytyjska minister obrony otwiera zakład okrętów podwodnych Babcock w Plymouth
MidOcean Energy z grupy EIG nabędzie dodatkowe 15% udziałów w Peru LNG od Hunt Oil Company