Po ciężkim ostatnim roku niski popyt znów będzie plagą na rynku tankowców, co w połączeniu zbyt dużą liczbą statków walczącą o coraz mniej towaru doprowadzi do mocnego kryzysu – stwierdzili eksperci z BIMCO.
Pandemia koronawirusa silnie uderzyła w 2020 roku w światowy rynek logistyki. Niektóre skutki będą odczuwalne jeszcze przez kilka miesięcy tego roku, inne – nawet przez kilka lat. Mogą się zmienić łańcuchy dostaw, czyli może ulec korekcie produkcja przemysłowa na świecie.
Bałtycki Indeks Towarowy przez ostatni miesiąc notuje stały wzrost, ale jego poziom wciąż jest relatywnie niski. Epidemia koronawirusa, nakładane sankcje oraz niepewna sytuacja rynkowa są powodem takiej sytuacji.
Bałtycki Indeks Towarowy zanotował delikatny wzrost na przestrzeni ostatniego tygodnia, ale wciąż jego poziom jest niski. Powodem jest mniejszy popyt w Chinach, co przełożyło się na gorsze wyniki wszystkich typów masowców.
Według podanych informacji, BIMCO pracuje nad wzorcem gwarancji refundacji kontraktów na budowę statków. Podjęte działania zostały spowodowane tym, że angielskie prawo i orzecznictwo dotyczące gwarancji są ze sobą sprzeczne, a ich treść jest złożona i bardzo często sprawia trudność w bezpośrednim rozumieniu. W związku z powyższym, niewielkie zmiany dokonane w trakcie negocjowania kontraktów mogą powodować daleko idące konsekwencje handlowe oraz prawne.
Bałtycki Indeks Towarowy spadł na najniższy od 4 miesięcy poziom z powodu mniejszego popytu w Chinach, co przełożyło się na gorsze wyniki wszystkich typów masowców.
Według BIMCO, największego na świecie stowarzyszenia armatorów, 2 listopada 2020 roku minie 500 dni od opuszczenia czynnej służby przez ostatni bardzo duży statek do przewozu ropy (VLCC).
Bałtycki Indeks Towarowy zanotował siódmy z rzędu spadek z powodu mniejszego popytu na statki typu capesize. Na ostatniej sesji ten spadek wyniósł aż 5 procent.
Kolejne tygodnie tego bardzo niepewnego roku wskazywały na dobre wyniki frachtowe dla wielu z rynków poszczególnych segmentów żeglugi. Jednakże podstawy tych wzrostów jak i coraz mocniej objawiające się problemy z drugą falą globalnej bardzo niebezpiecznej pandemii COVID – 19 znów najwyraźniej zaczynają uderzać w rynek.
Bałtycki Indeks Towarowy zanotował największy od roku wzrost, dzięki większemu popytowi na statki typu capesize i panamax.
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Dzień Dostawcy MFW Bałtyk 2 i 3 już we wrześniu
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
European Energy zainteresowane rozwojem zielonych paliw w ramach polskiego programu offshore
Utworzenie parku narodowego w Dolinie Dolnej Odry ma wspierać turystykę i ochronę przyrody
Pekao: przy utrzymaniu wysokich cen transportu morskiego inflacja bazowa będzie wyższa o 0,3 pkt. proc.