80 lat temu, 6 czerwca 1944 r. na plażach Normandii rozpoczęła się największa operacja desantowa w historii. Lądowanie wojsk alianckich rozpoczynało nowy etap w historii II wojny światowej, w którym sił Niemiec zostaną zmuszone do desperackiej obrony na trzech frontach.
Pierwszy raz od czasu katastrofy z 26 marca, gdy zawalił się most Francis Scott Key, trasa żeglugowa prowadząca przez rzekę Patapsco do portu w Baltimore w stanie Maryland w USA ma zostać ponownie otwarte. Jak podkreślają służby zajmujące się rozbiórką, normalny ruch morski ma zostać przywrócony do końca maja, zgodnie z wcześniejszym planem.
6 czerwca 1944 r. lotnicy polskich dywizjonów RAF i marynarze uczestniczyli w lądowaniu sił alianckich w Normandii. "Choć polscy żołnierze nie uczestniczyli w pierwszej fazie walk na lądzie, polscy lotnicy i marynarze walczyli już od pierwszej godziny operacji +Overlord+" -powiedział PAP historyk dr Paweł Rozdżestwieński.
Od czerwca przez kolejne pięć miesięcy włoski lotniskowiec ITS Cavour (CVH 550) będzie brał udział w działaniach morskich na Oceanie Indyjskim i Spokojnym. Ma to związek z umacnianiem obecności Włoch także na tych akwenach, budowanie systemu bezpieczeństwa, a także zacieśnianie relacji z państwami partnerskimi.
PZU, wiodący polski ubezpieczyciel, uruchomił Platformę Cargo, system online do zawierania umów ubezpieczenia mienia w transporcie Cargo. To pierwszy element portalu self-service mojaFirma.pzu.pl, który ma na celu ułatwienie i przyspieszenie procesu ubezpieczeniowego dla klientów korporacyjnych i brokerów.
W stoczni Peene w niemieckim Wolgast odbyła się ceremonia położenia stępki pod budowę pierwszej z czterech zaplanowanych, wielozadaniowych fregat dla niemieckich sił morskich. Wydarzenie odbyło się w obecności ministra obrony Borisa Pistoriusa, prezydent Meklemburgii-Pomorza Przedniego Manueli Schwesig i prezydenta Dolnej Saksonii Stephana WeilaGłównym wykonawcą przedsięwzięcia jest Damen Naval, a partnerem projektu NVL Group. Wydarzenie odbywa się nieco ponad pół roku po rozpoczęciu budowy.
Koniec maja oznaczał pożegnanie włoskiej fregaty typu Carlo Bergamini, która od stycznia była obecna na bałtyckich wodach, wspierając obronę przeciwlotniczą polskiego wybrzeża oraz wzmacniając wschodnią flankę NATO w ramach misji pk. "Brilliant Shield".
Od kwietnia, po dłuższej przerwie niemal codziennie mają miejsce ataki jemeńskich bojowników na żeglugę. W wyniku tego kilka statków zostało uszkodzonych, jednakże obyło się bez ofiar. Zdecydowana większość wystrzeliwanych rakiet i dronów jest neutralizowana przez międzynarodowe siły morskie.
Wchodzący w skład Royal Navy niszczyciel typu 34 HMS Diamond przejął 31 maja transport blisko 2,4 tony haszyszu przechowywanego na dhow (rodzaj dużej łodzi wykorzystywanej głównie w krajach arabskich). To efekt kilkugodzinnej akcji pościgowej, przeprowadzonej na trudnym akwenie Oceanu Indyjskiego, w ramach działań wymierzonych w przemytników narkotyków.
Amerykański oddział australijskiej firmy dokonał 18 maja aktu chrztu USS Pierre. To ostatni okręt kontrowersyjnej klasy LCS (Littoral Combat Ship), która przez wielu specjalistów jest uważa za nieudaną. Mimo to Austal konsekwentnie kończy pracę nad tym przedsięwzięciem i niedawno ogłosił zatwierdzenie kontraktu na jednostki rozpoznawcze oznaczone jako T-AGOS-25.
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
W Bułgarii zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie pk. "Breeze 2024". Brali w nim udział polscy marynarze
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Dzień Dostawcy MFW Bałtyk 2 i 3 już we wrześniu
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
European Energy zainteresowane rozwojem zielonych paliw w ramach polskiego programu offshore