Olbrzymi wzrost zysków z transportu kontenerów spowodował, że prywatny kapitał zaczął się wycofywać z rynku licząc na zarobek.
Rynek tankowców może otrzymać bardzo pożądany impuls w nadchodzących miesiącach. Kontrakty terminowe na ropę Brent notują wyższe poziomy, zaś wzrastająca produkcja przemysłowa i zmniejszenie rozprzestrzeniania się koronawirusa stanowią dobry prognostyk dla rozwoju transportu morskiego na kontynencie azjatyckim.
Na świecie ceny surowców zaczęły coraz szybciej rosnąć. Analitycy gospodarczy informują, iż inwestorzy obawiają się o związane z tym zagrożenie w odbudowie światowej gospodarki. Jednym z głównych problemów są znaczące braki zapasu gazu ziemnego w świetle znaczącego wzrostu jego zapotrzebowania. Na rynki frachtowe nadal mają wpływ również kongestie doświadczane w wielu światowych portach. Mowa tutaj między innymi o portach chińskich, ale też i amerykańskich.
Mamy ogromne wyzwania związane z transformacją energetyczną, ale dla nas jest ona jednocześnie szansą. Zapotrzebowanie na miedź w Europie w kontekście transformacji energetycznej to ok. 22 mln ton, czyli mniej więcej tyle, ile wyniesie nasza produkcja przez 25 lat – mówił Marcin Chludziński, prezes zarządu KGHM S.A. podczas panelu dyskusyjnego „Nowe możliwości polskiej gospodarki” odbywającego się w ramach 6. edycji Kongresu 590 w Warszawie, w dniach 5-6 października.
Dekarbonizacja transportu morskiego jest rzeczywistością rozgrywającą się na naszych oczach. Międzynarodowa Organizacja Morska wezwała do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych o połowę do 2050 r. Wśród potencjalnych paliw mających doprowadzić do zeroemisyjności na morzach i oceanach jest kilku poważnych kandydatów.
W zeszłym tygodniu z Filipin w bezpośrednią podróż do Stanów Zjednoczonych wyruszył pierwszy od 45 lat statek. To odpowiedź wyspiarzy na wysokie koszty żeglugowe i problemy z brakiem miejsc na statkach płynących do USA i zawijających do filipińskich portów po drodze.
Duńska część podwodnego gazociągu Baltic Pipe, który łączy Polskę i Danię, będzie droższa – poinformowała spółka Energinet.
Van Oord zamówił nowy, ekologiczny statek instalacyjny, który będzie mógł pracować na metanolu i instalować turbiny wiatrowe o mocy do 20 MW. Inwestycja wpisuje się w rosnące światowe zapotrzebowanie na morskie farmy wiatrowe. Statek zostanie zwodowany w 2024 roku.
Trochę przemyśleń na temat nieoczywistego, wąskiego gardła projektów Morskiej Energetyki Wiatrowej na świecie oraz na temat roli państwa i nacjonalizacji łańcuchów dostaw dla sektora MEW.
Analitycy firmy Drewry, specjalizującej się w transporcie kontenerowym, stwierdzili, że kryzys kontenerowy, z jaki obecnie zmaga się żegluga, nie wynika ze zbyt małej ilości samych boxów. Problemem jest natomiast to, że kontenery są nie tam, gdzie trzeba.
Tajwan: musimy polegać na własnych zdolnościach w kwestii obrony wyspy
Port Kołobrzeg zachęca do skorzystania z oferty rejsów pasażerskich
Erbud: montaż słupów żelbetowych na terenie budowy fabryki Baltic Towers [wideo]
Nova Marina Gdynia żeglarskim i turystycznym centrum miasta
1,3 miliarda euro kar dla armatorów w 2025 r. po uruchomieniu programu FuelEU Maritime
Rosyjskie okręty weszły na Morze Czerwone. Zmierzają na Ocean Spokojny