Analizę zagadnienia opodatkowania odszkodowania wypłaconego marynarzowi przez podmiot zagraniczny należy rozpocząć od omówienia aspektów prywatnoprawnych takiej rekompensaty. Charakter płatności rekompensaty z tytułu rozstroju zdrowia lub uszkodzenia ciała albo utraty życia przez członka załogi, ma – z cywilnoprawnego punktu widzenia – bezsprzecznie charakter odszkodowawczy. Członkowie załogi objęci są ubezpieczeniem armatorskim, dotyczącym ryzyk związanych z wykonywaniem pracy kontraktowej. Ubezpieczenie powyższe gwaranto
Z uwagi na ostatnie katastrofy morskie, co radziłby Pan marynarzom i ich rodzinom w kwestie zabezpieczenia się przed problemami w uzyskaniu należnych im odszkodowań?
Sprawa niniejsza dotyczyła zderzenia dwóch statków „Astipalaia” i „Hanjin Shenzhen”, które miało miejsce na wodach w pobliżu Singapuru. Statek VLCC – „The Astipalaia” operujący w regularnie odnawialnym zatrudnieniu frachtowym podchodził do portu wyładunkowego. Statek, jako taki, uznany był przez czołowe firmy światowego przemysłu paliwowego (tzw. „oil majors”) za zdatny do zatrudniania w obszarze tzw. „VLCC spot market”. Po zderzeniu, statek dopłynął do terminalu wyładunkowego i wyładował ładunek. Następnie po dokonaniu w
Spór na Kanale La Manche był długi i ciężki, a dyrektor generalny DFDS Niels Smedegaard - jak sam mówi - kilkakrotnie rozważał wycofanie się z konfliktu. Druga strona sporu - Eurotunnel oczekiwał, że duński konkurent w końcu się podda.
Najbardziej zasadniczą kwestią jest to, aby w trakcie negocjacji związanych z budową statku lub określonych sekcji statku zawsze skorzystać z pomocy prawnej. Niestety w wielu przypadkach przedsiębiorcy, którzy mają dużą wiedzę techniczną i obeznanie na rynku stoczniowym nie korzystają z pomocy prawnej na etapie negocjacji kontraktów, gdyż posiłkują się wcześniej wypracowanymi wzorcami umownymi, które często nie przystają do danego projektu lub są kontraktami, które nigdy nie były „przetestowane” w sporze z Zamawiającym.
Duński Sąd Morski i Handlowy (Maritime and Commercial High Court) rozstrzygnął w styczniu 2015 r. spór pomiędzy ubezpieczycielem a przewoźnikiem dotyczący wprowadzenia ubezpieczyciela w błąd co do sposobu przewozu towaru w transporcie morskim.
Na polskim wybrzeżu Bałtyku są obecnie prowadzone trzy inwestycje budowy tzw. sztucznych raf, na odcinkach w Łebie, Rowach i Ustce. Prace prowadzone w ramach „polskiej wojny z morzem”, nie stanowią właściwego rozwiązania. Wiążą się za to z wydatkowaniem ogromnych kwot publicznych pieniędzy – uważa organizacja ekologiczna WWF Polska.
Dla przypomnienia - 12 lutego 2015 r. po kilku latach prac legislacyjnych sankcję królewską otrzymał Insurance Act 2015, stanowiący nową regulację w zakresie ubezpieczeń komercyjnych. Jest to pierwsza od ponad stulecia istotna zmiana normatywna dotycząca tych ubezpieczeń w Wielkiej Brytanii.
Nowe prawo wodne może znacznie podwyższyć koszty działalności polskiego przemysłu, rolnictwa i energetyki wodnej. Branża ostrzega, że jego uchwalenie w proponowanym kształcie mogłoby doprowadzić do likwidacji aż 400 obiektów hydroenergetycznych. Prawo jest implementacją unijnych przepisów, ale Niemcy pokazali, że można je wdrożyć bez szkody dla gospodarki.
Zarządzanie ryzykiem stanowi jeden z podstawowych problemów branży morskiej. Przedsiębiorstwa morskie każdego dnia podejmują szereg działań mających zminimalizować ryzyko poniesienia odpowiedzialności za szkody powstałe w toku ich funkcjonowania. Wciąż jednak, pomimo szkolenia załogi spełniającego najwyższe standardy, perfekcyjnego utrzymywania statków oraz zawierania różnego rodzaju umów ubezpieczeniowych, nie jest możliwym 100% zapobieżenie wszelkim ryzykom i potencjalnej odpowiedzialności za szkodę.
Szkody po robotach na rzece Elbląg. Wykonawca wypłaci odszkodowanie
Wyspa cesarzy – nowe muzeum archeologiczne na Capri
Podatki marynarskie: od 1 lipca 2024 roku sprzedaż na platformach internetowych a skutki podatkowe
Naukowcy pracują nad przetwarzaniem małych śledzi na żywność
Zanzibar wprowadza dla turystów obowiązkową opłatę ubezpieczeniową 44 USD
Tunel pod Martwą Wisłą w Gdańsku zostanie zamknięty w nocy z soboty na niedzielę