Polenergia będzie szukać inwestorów zainteresowanych ich projektami morskich farm wiatrowych. Wśród nich mogą znaleźć się nawet największe europejskiej firmy z sektora energetyki. Do sprzedaży części udziałów w projektach Polenergii może dojść jeszcze w tym roku.
ABB uruchomiła i oddała do użytku połączenie energetyczne DolWin2 między morskimi elektrowniami wiatrowymi a siecią holendersko-niemieckiego operatora TenneT.
Port Rotterdam stworzył nową, 70-hektarową bazę dla firm offshore specjalizujących się w morskiej energii wiatrowej. Powstanie tam też wyspecjalizowana infrastruktura.
Trzeci moduł platformy Johan Sverdrup, wykonany przez Energomontaż Północ Gdynia, gotowy. Typowo mieszkalna część tego projektu w sobotę została nasunięta na statek i popłynęła do Norwegii. Konstrukcja waży aż 1 000 t.
Energomontaż-Północ Gdynia zakończył realizację kolejnego nowatorskiego projektu. 31 maja i 1 czerwca przy Nabrzeżu Włoskim Stoczni Remontowej Nauta odbył się załadunek prototypowych konstrukcji systemu cumowniczo-załadunkowego (Submerged Sal with Yoke). Będą one zainstalowane na polu Kribi na zachód od Kamerunu, na głębokości 20 m pod poziomem morza. Jest to ważna część międzynarodowego projektu wartego ponad 1 miliard dolarów.
W maju w Belgii i Holandii uruchomiono kolejne morskie farmy wiatrowe, dzięki którym potencjał offshore tych dwóch krajów wzrósł o 750 MW.
Grupa Polenergia uzyskała decyzję środowiskową dla – drugiej już - farmy wiatrowej, które chce zbudować na Bałtyku. Na początku obie mają liczyć w sumie 120 turbin o łącznej mocy do 1200 MW. Budowa może ruszyć w 2019 r. Będą to pierwsze polskie morskie farmy wiatrowe.
Jakie wymagania jakościowe należy spełnić, by móc współpracować z największymi firmami na rynku offshore? To tylko jedno, ale chyba najważniejsze z pytań, na jakie będzie można uzyskać odpowiedź 18 maja 2017 r. podczas drugiej edycji Pomeranian Offshore Networking Platform. Ruszyła rejestracja firm i warto się pośpieszyć, bo poprzednia edycja cieszyła się ogromnym zainteresowaniem branży.
Morskie farmy wiatrowe w Polsce dopiero po 2030 r. - poinformował portal biznesalert.pl, powołując się na agencję ISBNews. Wiceminister energii Andrzej Piotrowski w odpowiedzi na interpelację poselską napisał, ze dopiero ta data pozwoli na rozwój tego sektora. Wynika to z malejących kosztów tej technologii oraz wzrostu konkurencji wśród firm zainteresowanych jej rozwojem – podaje agencja.
Polski przemysł domaga się od rządu i parlamentu rozwoju morskiej energetyki wiatrowej na polskich obszarach morskich. Krajowy potencjał produkcyjny komponentów morskich wiatraków, statków i kabli, a także zawansowanie projektów inwestycyjnych predestynuje Polskę do bycia liderem rozwoju tej technologii na Morzu Bałtyckim. Dla polskiego przemysłu oznacza to kilkudziesięciomiliardowe korzyści i dziesiątki tysięcy nowych miejsc pracy. Dynamiczny rozwój nowego sektora może zablokować tylko zła polityka.
Dzień Dostawcy MFW Bałtyk 2 i 3 już we wrześniu
European Energy zainteresowane rozwojem zielonych paliw w ramach polskiego programu offshore
Utworzenie parku narodowego w Dolinie Dolnej Odry ma wspierać turystykę i ochronę przyrody
Pekao: przy utrzymaniu wysokich cen transportu morskiego inflacja bazowa będzie wyższa o 0,3 pkt. proc.
PERN przyśpiesza w obsłudze cystern kolejowych
PSSE wspiera "Innowacje dla Bezpieczeństwa Polskich Granic" dołączając do IDA Bootcamp 2024