Oszczędność paliwa zużywanego na statkach jest obecnie na najwyższym poziomie od 2008 roku. Bałtycka i Międzynarodowa Rada Morska (BIMCO) obliczyła ilość spalanego paliwa dla poszczególnych typów statków - jak również dla globalnego przemysłu morskiego. Liczby potwierdzają astronomiczne oszczędności.
Tankowiec Paros Wind i masowiec CS Jaden zderzyły się około 8 mil morskich od północnego wejścia do cieśniny Bosfor. Do zdarzenia doszło w poniedziałek około godz. 23:30.
Ostatni dzień sierpnia był wyjątkowym dla Portu Gdańsk, bowiem w tym dniu, przy okazji wyjazdowego posiedzenia rządu, port odwiedzili przedstawiciele administracji centralnej na czele z Ministrem Skarbu - Andrzejem Czerwińskim i Wiceministrem Gospodarki - Jerzym Pietrewiczem.
W poprzednim tygodniu stawka za przewóz kontenera z azjatyckich portów do Europy Północnej (w tym DCT Gdańsk) wzrosły o 26 proc., do 591 dolarów za TEU (kontener 20-stopowy). Jeszcze większy skok zanotowały stawki na trasie Azja-Morze Śródziemne, bo aż o 55 proc. do 697 dolarów za TEU. W obu przypadkach stawki wciąż są dalekie od poziomu rentowności (ok. 900-1000 dolarów).
Dynamiczny rozwój na rynkach międzynarodowych oraz dalsza poprawa efektywności operacyjnej i kosztowej Grupy PKP CARGO pozwoliły na wypracowanie zysku netto w pierwszym półroczu 2015 roku w wysokości 156 mln zł, przy przychodach wynoszących 2,1 mld zł. Wyniki finansowe za pierwsze półrocze są lepsze od oczekiwań rynkowych. Spółka koncentruje się teraz m.in. na rozwoju międzynarodowym ze szczególnym uwzględnieniem działalności spedycyjnej i terminalowej.
Portal społecznościowy dla ludzi morza – Crewtoo – opublikował wyniki ankiety badającej zadowolenie wśród marynarzy. Okazało się, że wilki morskiej najbardziej obawiają się... zawinięć do portów.
Wiekowe promy, mające za sobą czasy świetności, często poddawane są utylizacji. Przykład jednostki Ærøsund pokazuje, że mogą się one świetnie sprawdzać także w roli atrakcji turystycznych.
Na polskim wybrzeżu Bałtyku są obecnie prowadzone trzy inwestycje budowy tzw. sztucznych raf, na odcinkach w Łebie, Rowach i Ustce. Prace prowadzone w ramach „polskiej wojny z morzem”, nie stanowią właściwego rozwiązania. Wiążą się za to z wydatkowaniem ogromnych kwot publicznych pieniędzy – uważa organizacja ekologiczna WWF Polska.
Liczba przeładunków rośnie nie tylko w polskich portach. W pierwszej połowie obecnego roku w Rostocku zanotowano 10 proc. wzrost obrotów towarów w tamtejszej przystani. Łącznie załadowano i rozładowano tam 14,2 mln ton. To więcej niż w Gdyni (9,7 mln ton) i Szczecinie-Świnoujściu (11,5 mln ton), ale mniej niż w Gdańsku (17,2 mln ton).
Stawki frachtowe na szlaku z Azji do portów Północnej Europy (w tym DCT Gdańsk) ponownie spadły, tym razem o 26,7 proc. Obecnie wynoszą one 469 dolarów za TEU (kontener 20-stopowy).
Kolejne duże przeładunki w Porcie Kołobrzeg
Niemieckie media teoretyzują na temat roli Polski w wysadzeniu Nord Stream
Co tam panie w kontenerach? Chiny trzymają się mocno
Rosyjski żaglowiec Sztandart niewpuszczony do portu Granville
Bruksela zatwierdza pomoc publiczną dla projektów MFW Bałtyk 2 i 3
Vestas ze stratą operacyjną, chociaż popyt na turbiny wciąż rośnie