W ostatnią sobotę, 4 kwietnia, pasażerowie z wycieczkowca Coral Princess zaczęli schodzić na ląd. Wcześniej, jednostce odmówiono wielokrotnie wstępu do portów, gdy na jej pokładzie potwierdzono kilkanaście zakażeń koronawirusem.
Kolejne dwa ostatnie tygodnie (tydzień 13 i 14) na rynku żeglugowym podlegały mocnym wpływom kryzysu wirusowego coraz bardziej odczuwalnego szczególnie w Europie i USA. Także i w samej Polsce coraz dotkliwiej postępował paraliż gospodarki. Skutki pandemii dotknęły w pierwszej kolejności: opóźnień w przyjmowaniu statków i ładunków w portach, przewozów promowych, ale również braku kontraktów dla podwykonawców stoczniowych pracujących na zlecenia zamykanych stoczni zachodnich. Problem dotknął także polskich marynarzy, którzy
Pięć osób zakażonych koronawirusem przez niedopatrzenie trafiło na pokład statku-szpitala marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych USNS Comfort. Jednostka ma przyjmować niezainfekowanych tym patogenem pacjentów, by odciążyć nowojorskie szpitale walczące z epidemią.
Greckie służby objęły kwarantanną w tym tygodniu drugi ośrodek dla migrantów po uzyskaniu przez jednego z mężczyzn, 53-letniego Afgańczyka, wyniku pozytywnego na obecność koronawirusa - poinformowało w niedzielę ministerstwo do spraw migracji.
ZMPG przekazał Państwowej Straży Pożarnej 10 namiotów z pełnym wyposażeniem które pomogą w walce z koronawirusem. Mogą zostać wykorzystane jako tymczasowe izby przyjęć przed szpitalem, który zgłosi taką potrzebę i znacznie usprawnić prace ratowników.
Jeszcze miesiąc temu nikt nie podejrzewał, że epidemia koronawirusa rozprzestrzeni się na cały świat, a ludzie zostaną zamknięci w swoich domach. Opustoszały nie tylko ulice wielu miast w Polsce, ale również nadmorskie plaże. Natura, w odróżnieniu od nas, nie stanęła w miejscu. Wręcz przeciwnie, na Wybrzeżu pojawiły się już pierwsze urodzone w tym roku bałtyckie foki.
Rzecznik Praw Obywatelskich zapytał MSZ o działania podjęte w celu uzyskania od władz amerykańskich odszkodowań dla Polaków, którzy ucierpieli w grudniu 1972 r. podczas bombardowania wietnamskiego portu Hajfong. Do RPO wcześniej zwrócił się jeden z rannych wówczas marynarzy.
Pandemia koronawirusa wywarła olbrzymi wpływ na branżę turystyczną. Armatorzy wycieczkowców odwołują rejsy przynajmniej do maja i nie mają pewności, kiedy będą mogli je przywrócić. W dodatku, co najmniej dziesięć statków wciąż pozostaje na wodach mórz i oceanów w związku z odmowami ich przyjęcia przez kolejne porty. Sytuacja staje się coraz bardziej napięta, tym bardziej, że na niektórych jednostkach stwierdzono przypadki zakażenia koronawirusem.
Członek załogi gigantycznego kontenerowca CMA CGM Marco Polo nie jest zakażony koronawirusem. Francuski armator poinformował dziś o negatywnych wynikach testów.
Akademia Marynarki Wojennej wykonała i przekazała szpitalowi w Kartuzach kilkadziesiąt przyłbic ochronnych dla personelu medycznego; do końca tygodnia wytworzy i przekaże kolejne – poinformował rzecznik prasowy AMW kmdr por. Wojciech Mundt.
Rolls-Royce otrzymał kontrakt na modułowe systemy misji dla brytyjskich fregat typu 26
Ukraina wyeksportowała 44 mln ton zboża
Rekordowy lipiec w Porcie Los Angeles
Kolejne dwa statki zostały zaatakowane na Morzu Czerwonym przez Huti
W wyniku eksplozji na malezyjskim statku zginęły dwie osoby
Lloyd's Register i Core Power przeprowadzą badanie regulacyjne dotyczące kontenerowców z napędem jądrowym nowej generacji