Podmuch wiatru, który może oświetlić dziesiątki tysięcy domostw – ta wizja staje się realna w niektórych nadmorskich regionach Chin.
Już tylko sześć dni dzieli nas od poznania laureatów najważniejszego konkursu gospodarczego na Pomorzu „Gryf Gospodarczy 2015”. W tym roku trzy z dwunastu firm zgłoszonych do rywalizacji działają w branży morskiej: Zarząd Morskiego Portu Gdańsk, Hydro-Naval i Omida.
Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o wspieraniu zrównoważonego rozwoju sektora rybackiego z udziałem Europejskiego Funduszu Morskiego i Rybackiego. Reguluje ona przepisy dotyczące kontroli, gromadzenia danych połowowych, wprowadzania do obrotu i przetwarzania produktów rybołówstwa oraz zintegrowanej polityki morskiej.
Pierwszy na świecie prom o napędzie elektrycznym, zbudowany w gdańskiej stoczni Aluship, już rozpoczął swoją pracę. Jednostka o nazwie Ampere obsługuje trasę z Lavik do Oppedal w Norwegii.
Szwedzka straż przybrzeżna ścigała złodzieja, który ukradł łódkę i odmówił zatrzymania się na wezwania policji. Pościg trwał kilkanaście minut.
Z każdym dniem przybywa jachtów zgłoszonych do Żeglarskiego Pucharu Trójmiasta. Przeważają jednostki z Pomorza, ale swoją reprezentację na starcie będą miały również województwa warmińsko-mazurskie oraz zachodniopomorskie.
W czerwcu na Bałtyku rozgrywane będzie ćwiczenie BALTOPS 2015. W namewrach weźmie udział 3800 żołnierzy, 40 okrętów i 30 statków powietrznych. Część jednostek zawinie do portu w Gdyni między 4 i 8 czerwca.
Grupa Vistal, producent wielkogabarytowych, specjalistycznych konstrukcji stalowych, wypracowała w pierwszym kwartale 2015 roku przychody wynoszące 87,4 mln zł, czyli wyższe o 22,4% od osiągniętych w tym samym okresie rok wcześniej. Zyski EBIT i EBITDA wzrosły odpowiednio o 4,4% (do 6,4 mln zł) i 8,6% (do 10,1 mln zł).
Kolejny katamaran powstaje w Świnoujściu. Dwukadłubowiec został zbudowany przez spółkę Alumare. Jest to już ósmy katamaran wykonany przez nich w całości z aluminium.
"Tydzień poszukiwań za nami. Choć Orła nie udało nam się odnaleźć, to sprawdziliśmy dokładnie zakładane 150 km2 dna wokół domniemanej pozycji staku. Aby być pewnym, że Orła tu nie ma, powinniśmy sprawdzić co najmniej 1200 km2" - napisali na Facebooku członkowie ekipy "Santi - Odnaleźć Orła". 12-osobowa załoga wróciła do kraju.
Chiny i Filipiny obrzucają się oskarżeniami ws. zderzenia okrętów
Szwecja. Sabotaż w kopalni metali ziem rzadkich
Odszkodowania marynarskie: Czas ma znaczenie!
Naukowiec: Bałtyk wyraźnie się ogrzewa; przybywa fitoplanktonu, ubywa tlenu
Odszkodowania marynarskie: prawne ABC po wypadku na statku
17 statków na pokładzie półzanurzalnej jednostki. Nietypowy transport do Afryki