Eksperci z BIMCO (Baltic and International Maritime Council) przewidują, że w 2019 roku rynek masowców może wrócić do poprzedniej formy, pod warunkiem, że armatorzy nie będą się bali podjąć trudnych decyzji. Pod tym względem obecny rok ma być kluczowy.
Po obfitym w złomowania pierwszym kwartale tego roku, armatorzy masowców obecnie rzadziej decydują się na taki krok. Powodem jest wzrost wskaźnika Baltic Dry Index, a więc wyższe zarobki przewoźników.
Baltic Dry Index, śledzący zarobki armatorów masowców, zanotował wzrost na wtorkowej sesji londyńskiej giełdy. Spowodował to wyższy popyt na masowce capesize.
Grupa Vistal, wiodący producent wielkogabarytowych, specjalistycznych konstrukcji stalowych w Polsce, realizujący kontrakty dla klientów w kraju i na rynkach zagranicznych, w I kwartale 2016 roku przy przychodach wynoszących 80,7 mln zł (co oznacza spadek o ponad 7% rok do roku) poprawiła zyskowność. W tym okresie zyski EBIT i EBITDA wzrosły odpowiednio o 12% (do 7,1 mln zł z 6,4 mln zł) i 9% (do 11,0 mln zł z 10,1 mln zł). Zysk netto Grupy w I kwartale 2016 roku wyniósł 4,8 mln zł wobec 5,7 mln zł w pierwszym kwartale rok
Baltic Dry Index, śledzący zarobki armatorów masowców, zanotował spadek na środowej sesji londyńskiej giełdy. Spowodował to niższy popyt na masowce capesize i najmniejsze jednostki.
Przez cały poprzedni rok oceaniczne przewozy drobnicy w kontenerach oraz towarów masowych wspólnie pogłębiały się w kryzysie. W tym roku na rynku masowym doszło jednak do lekkiego ożywienia, podczas gdy stawki frachtowe kontenerowców wciąż znajdują się na dnie.
Od jakiegoś czasu można zauważyć lekką poprawę na rynku przewozów masowych, co widać po Baltic Dry Index, który wzrósł o 13 pkt. Obecnie wskaźnik BDI osiągnął poziom 500 pkt, najwyższy w tym roku.
Powoli mija pierwszy kwartał 2016 roku, a rynek przewozów masowych wciąż znajduje się w głębokim kryzysie. Nadal problemem jest niski popyt na transport towarów na głównych szlakach handlowych.
Indeks BDI, śledzący zarobki armatorów masowców, ponownie wzrósł, ale przyczyniły się do tego panamaxy i mniejsze jednostki. Największe statki capesize wciąż znajdują się na dnie. Indeks bierze pod uwagę średnie, dzienne zarobki masowców typu: capesize (pow. 80 tys. ton nośności), panamax (60-80 tys. ton), supramax (35-59 tys. ton) oraz handysize (10-35 tys. ton).
Indeks BDI, śledzący zarobki armatorów masowców, ponownie wzrósł, ale przyczyniły się do tego panamaxy i mniejsze jednostki. Największe statki capesize wciąż znajdują się na dnie.
Stocznia CRIST jako opera. Muzyka, solidarność i społeczna odpowiedzialność
Antonia Maersk ochrzczony. To kolejny statek giganta napędzany metanolem
I połowa 2024 roku ze wzrostami przeładunków w polskich portach
Znamy zwycięzców III edycji grantu dzielnicowego Busole
Największy amerykański statek do bunkrowania LNG trafił do nabywcy w USA
Podatki marynarskie Polska – Dania. Wymiana informacji podatkowych w 2024 roku