Grupa okrętów rosyjskiej Floty Pacyfiku przeszła 17 lipca przez Kanał Sueski, opuszczając tym sam Morze Śródziemne. Wchodząc na Morze Czerwone znalazła się na obszarze, gdzie działają międzynarodowe zespoły sił morskich chroniących żeglugę. To tam zagrożenie dla statków i okrętów stanowią jemeńscy bojownicy Huti. Z racji na ich sympatię do Rosji obecność sił morskich tego państwa budzi kontrowersje z racji na niezwykle newralgiczny charakter akwenu.
Chiny i Rosja rozpoczęły trzydniowe ćwiczenia morskie z użyciem ostrej amunicji - podały w środę państwowe media ChRL. W rejonie miasta Zhanjiang na południu kraju, gdzie trwają manewry, obecnie przebywa 10 okrętów obu państw, w tym jednostki, które brały udział w zakończonych wspólnych patrolach.
Jak poinformował rzecznik Marynarki Wojennej Ukrainy Dmytro Pletenczuk, 15 lipca Rosja wycofała z okupowanego Krymu ostatni okręt swojej Floty Czarnomorskiej. Ma to być kolejny dowód na sukces prowadzonych przez ukraińskie siły ataków z użyciem rakiet i dronów. W wyniku tego rosyjskie jednostki miały całkowicie wycofać się z zachodniej części Morza Czarnego.
Chcąc chronić swoje statki oraz okręty obecne w Noworosyjsku Rosjanie mają nie tylko fortyfikować tamtejszy port morski, ale też stawiać zagrody minowe. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy oraz działający na Krymie ruch oporu ATESZ donoszą, że w rejonie mają działać okręty desantowe, prawdopodobnie wykorzystywane do zrzutów min morskich.
Zagrożenie dla szefa niemieckiego koncernu zbrojeniowego Rheinmetall Armina Pappergera, który miał być celem nasłanych przez Rosję zamachowców, "było najwyraźniej bardziej konkretne" niż wcześniej sądzono - podał portal tygodnika "Spiegel".
Służby specjalne USA i Niemiec udaremniły rosyjski plan zamachu na Armina Pappergera, szefa niemieckiego koncernu zbrojeniowego Rheinmetall - podała w czwartek stacja CNN, powołując się na amerykańskich i innych zachodnich oficjeli. Koncern dostarcza amunicję Ukrainie.
Jak poinformowała Federalna Służba Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej, jej funkcjonariusze mieli udaremnić akcję ukraińskiego wywiadu, której celem miało być zamontowanie ładunku wybuchowego na jedynym znajdującym się w służbie rosyjskim lotniskowcu, a następnie detonacja i ucieczka za granicę.
Od 24 czerwca do 5 lipca trwało wyjątkowe ćwiczenie przeciwminowe pk. "Sea Breeze 24". Wyróżniało się ono wśród innych przedsięwzięć z udziałem NATO i państw zaprzyjaźnionych z racji tego, że brała w nim udział również Ukraina, jako oficjalnie jeden z organizatorów. Było to również podsumowanie trwających dwa lata szkoleń załóg służących obecnie na dwóch niszczycielach min, na których w ubiegłym roku oficjalnie podniesiono niebiesko-żółtą banderę.
Rosyjskie władze poinformowały 8 lipca, że resort obrony Federacji Rosyjskiej wyznaczył na stanowisko dowódcy Floty Bałtyckiej wiceadm. Siergieja Lipilina. Na tym stanowisku zastąpił wiceadm. Władimira Worobiowa, który został zastępcą dowódcy morskiego rodzaju sił zbrojnych.
Region Morza Czarnego już nigdy nie będzie miejscem dominacji Rosji – oświadczył prezydent Wołodymyr Zełenski w obchodzonym w niedzielę Dniu Wojskowo-Morskich Sił Ukrainy. Szef państwa złożył z tej okazji wizytę w Odessie.
MidOcean Energy z grupy EIG nabędzie dodatkowe 15% udziałów w Peru LNG od Hunt Oil Company
Svitzer składa zamówienie na pierwszy na świecie holownik metanolowy z napędem akumulatorowo-elektrycznym
ORP Gen. Kazimierz Pułaski w drodze na ćwiczenie "Northern Coast 2024" na Bałtyku
8. Flotylla Obrony Wybrzeża ma nowego szefa sztabu
W Austrii utrzymuje się poważna sytuacja powodziowa
Rosja zarobiła na zbożu z okupowanych ukraińskich terytoriów ok. 1 mld USD