Sytuacja na rynkach frachtowych masowców pozostaje nadal zmienna, co tylko potwierdza, iż światowa gospodarka nadal pozostaje w poważnych perturbacjach. Co gorsza tej tendencji nie da się szybko odwrócić i należy spodziewać się tutaj kolejnego ciężkiego okresu. Jednakże optymiści rynku twierdzą, że sytuacja może się szybko odmienić i już wkrótce frachty i stawki czarterowe dla niektórych jednostek znów będą rosnąć. Takie sygnały obserwowano na początku września.
Od ponad roku stocznie nie otrzymały zamówień na nowe tankowce VLCC lub Suezmax.
Grecja jest dziś krajem, którego armatorzy dysponują największą flotą na świecie. Greccy armatorzy z 5514 statkami kontrolują obecnie około 21% światowej floty pod względem nośności. Jej wartość można dzisiaj szacować na 180 mld USD. Grecka żegluga świetnie sobie radzi w okresie pandemii i w czasie wojny. I inwestuje w nowe energooszczędne statki.
Chińska flota tankowców odbiera rosyjską ropę na środku Atlantyku. Tym samym Moskwa podejmuje niebezpieczną próbę wysłania więcej ropy na wschód - poinformował w piątek serwis internetowy dziennika "Daily Telegraph" za "Lloyd's List", brytyjskim czasopismem zajmującym się żeglugą morską.
Według danych amerykańskiej Agencji Informacji Energetycznej (EIA), gwałtownie rosną stawki za europejskie tankowce z powodu niestabilności geopolitycznej i kosztów paliwa żeglugowego.
Rosyjski państwowy armator Sovcomflot (SCF) podał, że sprzedał „znaczną” część swojej floty w ramach restrukturyzacji swojego portfela kredytowego.
Chiny, Japonia i Grecja zdominowały rynek transportu morskiego. Dziś ta trójka należy najpotężniejszych krajów posiadających statki handlowe i pasażerskie. W końcu 2021 łączna wartość flot będąca w dyspozycji armatorów z tych krajów osiągnęła około 520 mld USD – oszacowali analitycy VesselsValue. To więcej niż łączna wartość flot armatorów działających w pozostałych 7. krajach uwzględnionych w rankingu.
Jak donoszą branżowe źródła, już wschodnie spółki przygotowują już kilka statków, które mają transportować ropę z Rosji do Indii.
Po wybuchu wojny ukraińsko-rosyjskiej sytuacja zarówno na rynku frachtowym, czarterowym jak i tonażowym stała się jeszcze bardziej dynamiczna i nieprzewidywalna. Obarcza to niewątpliwie inwestycje tonażowe dodatkowym ryzykiem, ale też szansą. Nikt bowiem nie wie jak sytuacja będzie wyglądała za jakiś czas.
Początek roku dla wielu z segmentów żeglugi nie był łatwy, jednakże długofalowe perspektywy są znacznie bardziej obiecujące niż warunki bieżącego okresu. Wskazywać może na to chociażby prognoza Międzynarodowego Funduszu Walutowego, który szacuje wzrost światowego PKB na 2022 roku o około 4,4 proc.
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Dzień Dostawcy MFW Bałtyk 2 i 3 już we wrześniu
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
European Energy zainteresowane rozwojem zielonych paliw w ramach polskiego programu offshore
Utworzenie parku narodowego w Dolinie Dolnej Odry ma wspierać turystykę i ochronę przyrody