W naszym cotygodniowym przeglądzie w telegraficznym skrócie informujemy o najważniejszych wydarzeniach minionych dni; o sprawach, którymi żyje lub wkrótce będzie żyła branża promowa. W tym tygodniu m.in. o milionach złotych, które pochłonęła dotąd inwestycja związana z budową nowego promu dla PŻB.
Największy krajowy armator, Polska Żegluga Morska, wyremontuje w tym roku w polskich stoczniach 13 swoich statków, w tym 11 masowców i dwa promy. Łącznie zapłaci za te usługi około 50 milionów złotych.
Kolejne tygodnie tego bardzo niepewnego roku wskazywały na dobre wyniki frachtowe dla wielu z rynków poszczególnych segmentów żeglugi. Jednakże podstawy tych wzrostów jak i coraz mocniej objawiające się problemy z drugą falą globalnej bardzo niebezpiecznej pandemii COVID – 19 znów najwyraźniej zaczynają uderzać w rynek.
Na Zwyczajnym Walnym Zgromadzeniu Związku Armatorów Polskich, które odbyło się 28 września w Szczecinie powołano nowych członków Zarządu oraz zatwierdzono sprawozdanie finansowe i plan budżetu. Przyjęto również sprawozdanie ustępującego Zarządu i Komisji Rewizyjnej oraz udzielono absolutorium Zarządowi.
Dalsza poprawa rynków frachtowych będzie zależała od możliwych przyszłych scenariuszy związanych z rozwojem pandemii COVID 19. Niemniej jednak w całym tym chaosie i niepewności jest jasny punkt, który napędza aktualnie rynek żeglugowy. Mowa tutaj o inwestycjach w alternatywne źródła energii, od których nie ma już odwrotu. Praca do wykonania w tym zakresie jest olbrzymia, ponieważ zakłada ewolucję z nadal przeważającej w gospodarkach energetyki konwencjonalnej na rozwiązania godne XXI wieku.
W cotygodniowym przeglądzie w telegraficznym skrócie informujemy o najważniejszych wydarzeniach minionych dni; o sprawach, którymi żyje lub wkrótce będzie żyła branża promowa. W tym tygodniu m.in.: o planach utworzenia wspólnej spółki przez dwóch polskich armatorów oraz o zwodowaniu kolejnego gigantycznego promu dla Grimaldi Lines.
Unity Line Limited oraz Polska Żegluga Bałtycka planują utworzyć wspólną spółkę poprzez przystąpienie Unity Line do spółki Polskie Promy - poinformował w dzisiejszym komunikacie Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Pomimo pojawiających się oznak poprawy a także podstaw ku temu, aby twierdzić, że rynki żeglugowe podniosą się w przeciągu około 1 do 2 lat, aktualna sytuacja w branży żeglugowej jest nadal trudna. Niepewność, co do najbliższej przyszłości paraliżuje funkcjonowanie i rozwój wielu ze światowych armatorów. Jednocześnie trwają dziejowe przetasowania pomiędzy konkurentami. Być może w najbliższych miesiącach pojawią się kolejne zaskakujące dla rynku informacje.
15 lipca szwedzki i norweski rząd poinformował o zmianie swoich zaleceń, uznając Polskę za jeden z niewielu krajów bezpiecznych pod względem epidemiologicznym. Wcześniej MSZ stanowczo odradzało podróże do naszego kraju, na czym ucierpieć mógł nie tylko sektor usług turystycznych, ale także transportowych. Na powrót turystów z Półwyspu Skandynawskiego czekają m.in. operatorzy promowi.
Jak szacuje Bank Światowy globalna gospodarka skurczy się w tym roku o 5,2% (w krajach rozwiniętych średnio około 7% i w krajach rozwijających się około 2,5%). Ma to być największa recesja od czasów zakończenia II Wojny Światowej. Niemniej jednak ostatnimi tygodniami odnotowuje się pozytywne sygnały z wielu segmentów rynków frachtowych, które świadczą o poprawie warunków i powolnego wychodzenia z gwałtownej zapaści, która dotknęła branżę podczas pierwszej fali pandemii koronawirusa COVID 19.
Zanzibar wprowadza dla turystów obowiązkową opłatę ubezpieczeniową 44 USD
Tunel pod Martwą Wisłą w Gdańsku zostanie zamknięty w nocy z soboty na niedzielę
Podatki marynarskie: od 1 lipca 2024 roku sprzedaż na platformach internetowych a skutki podatkowe
Przeładunki kontenerów w Chinach w górę
Rosyjski statek wpłynął na wody terytorialne Finlandii
Szwecja. Wszczęto procedurę ochrony wraku odkrytego przez Polaków