Popularyzacja modelu bezpośredniej sprzedaży zielonej energii dedykowanej przemysłowi oraz współdzielenie infrastruktury energetycznej przez farmy wiatrowe i słoneczne - to dwa kierunki, które będą wspierać rozwój zeroemisyjnej energii w Polsce oraz decydować o konkurencyjności polskich przedsiębiorstw na europejskich i światowych rynkach.
Międzynarodowa Organizacja Morska wezwała do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych o połowę do 2050 r. Wśród potencjalnych paliw mających doprowadzić do zeromisyjności światowej floty, wodór jawi się jako najpoważniejszy kandydat.
10 mld zł wyda Grupa Orlen na budowę morskich farm wiatrowych Baltic Power. Drugie tyle wyda prawdopodobnie PGE i Ørsted. Te firmy wybrały konsorcjum Geoquip Marine i MEWO S.A. do wykonania badań geotechnicznych dna morskiego. W Gdyni będzie port instalacyjny. I to wszystkie prawie pewne informacje co do rozwoju morskich farm wiatrowych, w których ma partycypować polski przemysł i nauka.
Największe firmy w sektorze energetycznym podsumowują wyniki finansowe za pierwszy kwartał 2021 roku. Giganci tacy jak duński Ørsted czy niemiecki RWE informują, że mniejsze wyniki w segmencie OZE są spowodowane słabymi warunkami pogodowymi.
Analitycy z Wood Mackenzie nakreślili trzy możliwe scenariusze dla metali, przy czym wzrost popytu dla każdego z nich zależy od powodzenia międzynarodowych wysiłków na rzecz ograniczenia globalnego ocieplenia. Scenariusz bazowy zakłada, że do końca wieku temperatury wzrosną o 2,8 do 3 stopni Celsjusza w stosunku do czasów przedindustrialnych.
Trudno znaleźć dziś kraj z dostępem do wód morskich i oceanicznych, którego władze rządowe i lokalne nie planują rozwoju morskiej energetyki wiatrowej. Wielkie ambicje ma region Alto Minho w Portugalii, ale także inwestorzy chcący przeznaczyć nawet miliard euro na projekty związane z rozwojem sektora energetyki morskiej.
- Bezsensowna byłaby inwestycja, która miałaby zburzyć inne ekosystemy - mówi Janusz Gajowiecki, prezes Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej w rozmowie na temat stanu obecnego i przyszłości polskich farm wiatrowych, legislacji oraz wpływu farm na ekosystem morski.
Naukowcy opracowali nanogeneratory triboelektryczne, które mogą być wbudowane bezpośrednio w boje nawigacyjne, aby dostarczać energię elektryczną z fal oceanicznych.
Morska farma wiatrowa Seagreen po oddaniu do użytku w 2023 roku będzie największą tego typu instalacją w Szkocji (1075 MW). Deweloper poinformował o możliwości zawarcia kontraktów na zakup energii z farmy, które będą obowiązywać tyko 5 lat. Jest to odpowiedź na potrzeby rynkowe.
Zielona energia elektryczna będzie w dużej mierze wykorzystywana do redukcji emisji zanieczyszczeń z platform wiertniczych w Norwegii – pisze Politico. Norwegia stała się jednym z najbogatszych krajów dzięki sprzedaży ropy naftowej i gazu ziemnego. Teraz ma nadzieję wykorzystać podobną technologię, by stać się krajem ekologicznym.
Rosyjskie okręty weszły na Morze Czerwone. Zmierzają na Ocean Spokojny
W Nowej Zelandii znaleziono ciało najrzadszego wieloryba na świecie
Wywrócenie tankowca w Zatoce Omańskiej. Pomocy udzielił indyjski okręt
Strażacy nadal pracują na pogorzelisku w Nowym Porcie
Desant na Tajwan zająłby chińskiej armii niecały tydzień
Problemy z budową morskiej farmy wiatrowej u wybrzeży USA. Władze nakazały wstrzymanie prac