Rząd Iranu pozwoli prywatnym eksporterom na sprzedaż ropy naftowej w ramach walki ze skutkami amerykańskich sankcji - poinformowali w niedzielę przedstawiciele władz. Wezwano również kraje OPEC, by nie naruszały obowiązujących porozumień.
Biały Dom stoi na stanowisku, że eksport ropy naftowej z Iranu powinien być zredukowany do zera po wejściu w życie amerykańskich sankcji wobec tego kraju - piszą agencje.
Amerykański minister obrony James Mattis rozpoczął we wtorek trzydniową wizytę w Chinach, by mimo napiętych relacji dwustronnych pogłębiać dialog wojskowy między Pekinem a Waszyngtonem oraz by rozmawiać z chińskimi władzami o denuklearyzacji Korei Płn.
Na rynkach ropy w środę nerwowo z powodu obaw o wojnę handlową USA-Chiny, która zagroziłaby globalnemu wzrostowi gospodarczemu i osłabiłaby popyt na paliwa. Nadal też nie wiadomo - przed zbliżającym się posiedzeniem OPEC - jakie decyzje może ostatecznie podjąć kartel w sprawie wysokości dostaw ropy - podają maklerzy.
Jeśli prezydent USA Donald Trump wprowadzi karne cła na dodatkowe chińskie towary o wartości 200 mld USD rocznie, ChRL będzie zmuszona zastosować "wszechstronne środki ilościowe i jakościowe, aby udzielić silnej odpowiedzi" – oświadczył chiński resort handlu.
Ropa naftowa w USA tanieje o pół procent, po zwyżce w poniedziałek o 1,2 proc. Inwestorzy mają "na szali" z jednej strony kompromisowe przymiarki OPEC do zwiększenia dostaw ropy, a z drugiej taryfy celne prezydenta USA Donalda Trumpa wobec Chin, które mogą zaszkodzić globalnej gospodarce - podają maklerzy.
Sekretarz stanu USA Mike Pompeo rozmawiał w czwartek w Pekinie z prezydentem Chin Xi Jinpingiem o szczycie Trump-Kim w Singapurze; poruszył również kwestię prowadzonej przez Chiny militaryzacji Morza Południowochińskiego – ogłosił Departament Stanu USA.
Donald Trump ponownie zaatakował OPEC i w środę napisał na Twitterze, że zawyża ona ceny ropy. Prezydent USA już wcześniej oskarżał o to kartel, powodując spadki na rynkach kontraktów futures na ropę. W ciągu ostatniego roku ceny surowca wzrosły o 60 proc.
Nowy premier Włoch Giuseppe Conte, który zadebiutował w tej roli na szczycie G7, oświadczył w sobotę, że jego kraj "oceni zachowanie" innych państw UE w sprawie kryzysu migracyjnego. Mówił o tym na konferencji prasowej po zakończeniu szczytu w La Malbaie.
Jesteśmy zwolennikami UE wolnych narodów i równych państw - podkreślił prezydent Andrzej Duda po wtorkowej rozmowie z prezydentem Niemiec Frankiem-Walterem Steinmeierem. Steinmeier przekonywał z kolei, że aby przezwyciężyć kryzys, Unia potrzebuje wzajemnego zaufania i "czegoś na kształt poczucia +my+".
160 górników chętnych na szkolenia dające kompetencje w energetyce wiatrowej
MET Group zabezpiecza długoterminowe źródło amerykańskiego LNG od Shell
Naprawa uszkodzonej przez Rosjan Dnieprzańskiej Elektrowni Wodnej ma potrwać trzy lata
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
W Bułgarii zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie pk. "Breeze 2024". Brali w nim udział polscy marynarze
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie