Decyzja Urzędu Regulacji Energetyki o wsparciu projektu Baltic Power to ważny krok i bardzo dobra informacja dla całej branży offshore w Polsce - ocenia prezes PKN Orlen Daniel Obajtek. Jak podał we wtorek koncern, URE przyznał projektowi Baltic Power kontrakt różnicowy na 25 lat.
Prezes URE przyznał wsparcie w ramach I etapu wsparcia dla morskiej energetyki wiatrowej projektowi farmy Baltic Power o mocy zainstalowanej elektrycznej 1197 MW. Baltic Power to wspólny projekt PKN Orlen i kanadyjskiego Northland Power.
W poprzednich swoich artykułach, tematycznie związanych z morskimi farmami wiatrowymi na polskich obszarach morskich, autorzy zwracali uwagę na fakt, iż inwestycje te obarczone są m.in. pewnymi brakami legislacyjnymi, mogącymi skutecznie opóźnić budowę MFW na polskich obszarach morskich oraz z braku doświadczenia polskich inwestorów w tego rodzaju inwestycjach, pewnymi „chorobami wieku młodzieńczego”.
Niemiecki inwestor wiatrowy RWE Renewables poinformował, że rozpoczął budowę morskiej farmy wiatrowej Sofia na płytkich wodach Morza Północnego, znanych jako Dogger Bank. To największy projekt morskiej farmy wiatrowej realizowany w dotychczasowym portfelu deweloperskim RWE.
Spółka świętuje rozpoczęcie wytwarzania energii w Moray East i ogłasza zamiary kolejnych inwestycji w rejonie Moray Firth – największej zatoki w Szkocji.
Morskie farmy wiatrowe zmienią sposób funkcjonowania polskiej energetyki. Jednak żeby energia elektryczna z bałtyckich wiatraków trafiła do obiorców, konieczne są ogromne inwestycje Polskich Sieci Elektroenergetycznych, operatora systemu przesyłowego. Spółka przeznaczy do 2030 roku około 4,5 mld zł na budowę lub modernizację stacji i linii przesyłowych w województwie pomorskim.
Ponad trzy miesiące przygotowywano się do operacji załadunku potężnej konstrukcji Kaskasi Trafostacja, której finał miał miejsce we wtorek 1 czerwca na nabrzeżu Portu Gdynia. Tym samym spółka Energomontaż-Północ Gdynia (EPG) dołączyła do Bladt Industries przy projekcie podstacji morskiej Kaskasi.
Norweska firma Wind Catching Systems przedstawiła technologię pływającej morskiej energetyki wiatrowej – jest to platforma z zainstalowanymi mały turbinami o mocy ok. 1 MW każda. Pomysłodawca projektu przekonuje, że innowacyjne systemy wiatrowe będą konkurencyjne dla tradycyjnych, pływających elektrowni wiatrowych.
– Największym wyzwaniem wydaje się być wznoszenie morskich wiatrowych, rozwój infrastruktury, zaplecza technicznego i naukowego – uważa dr Ewa Szymczak, prodziekan ds. kształcenia na Wydziale Oceanografii i Geografii Uniwersytetu Gdańskiego.
W przyszłym roku we Francji zostanie uruchomiony morski elektrolizer do produkcji zielonego wodoru z energii wyprodukowanej w pływającej farmie wiatrowej. Będzie to pierwsza na świecie instalacja tego typu.
Chrzest nowego okrętu transportowego US Navy, USNS Point Loma
Producenci podmorskich kabli mają już zarezerwowane moce produkcyjne na najbliższe lata
Kolejne duże przeładunki w Porcie Kołobrzeg
Niemieckie media teoretyzują na temat roli Polski w wysadzeniu Nord Stream
Co tam panie w kontenerach? Chiny trzymają się mocno
Rosyjski żaglowiec Sztandart niewpuszczony do portu Granville