PGNiG planuje wybudować gazociąg łączący Polskę i Norwegię. Popłynie nim gaz, który jest eksploatowany przez polską spółkę na Morzu Północnym. Inwestycja ma zakończyć uzależnienie Polski od rosyjskich dostaw gazu.
Z nieoficjalnych źródeł wynika, że na Pomorzu trwają już pracę nad budową pływającego terminala FSRU (Floating Storage and Regasification Unit). Jest to jednostka do odbioru gazu LPG i regazyfikacji LNG. Obiekt miałby działać w Zatoce Puckiej, a korzystałaby z niego grupa Lotos, która już podjęła pierwsze kroki, by zakupić gaz z USA.
Dziś (07.01) rozpoczynają się testy przesyłu gazu z terminala LNG w Świnoujściu do krajowego systemu przesyłowego. Już w czerwcu ruszą komercyjne dostawy skroplonego gazu.
Terminal w Świnoujściu jest już po pierwszych testach. W lutym 2016 roku gazoport przyjmie drugą testową dostawę LNG, a w czerwcu rozpocznie działalność komercyjną. To pierwszy krok do budowy strategii „Polska bez Gazpromu”. Konieczne są jednak zmiana prawa gazowego i rozbudowa połączeń gazowych z innymi krajami, m.in. z Litwą i Ukrainą. Polska jako kraj tranzytowy odgrywa na europejskim rynku gazu szczególną rolę.
11 grudnia 2015 r. do terminalu LNG w Świnoujściu wpłynął pierwszy metanowiec ze skroplonym gazem ziemnym, niezbędnym do uruchomienia instalacji. To już jeden z ostatnich kroków przed ostatecznym otwarciem obiektu w przyszłym roku. Patrząc na to, co się dzieje na światowych rynkach transportu, polski gazoport nie powinien narzekać na brak zamówień. Paliwo LNG zyskuje bowiem wciąż na popularności.
Umożliwiła to pierwsza dostawa gazu, która w piątek wpłynęła do terminalu. Rozładunek postępuje zgodnie z harmonogramem. Schłodzono rurociągi, pierwsze LNG jest już podawane do zbiorników LNG. Instalacja w czerwcu 2016 roku zacznie komercyjną działalność. Spółka Polskie LNG prowadzi rozmowy z kolejnymi, po PGNiG, odbiorcami gazu. Dzięki uruchomieniu terminalu polski rynek gazu będzie bardziej zdywersyfikowany. Skorzystać mogą także pozostałe państwa regionu.
Cztery jednostki pływające Pomorskiego Dywizjonu Straży Granicznej zabezpieczały w piątkowe przedpołudnie wejście do gazoportu w Świnoujściu metanowca „Al Nuaman” z katarskim LNG.
Terminal LNG rozpocznie przyjmowanie w piątek pierwszej dostawy skroplonego gazu. Ponad 200 tys. metrów sześciennych surowca dostarczone przez katarski metanowiec pozwoli rozruch instalacji. Jej komercyjna eksploatacja rozpocznie się w połowie 2016 roku. Gazoport wpłynie znacząco na bezpieczeństwo energetyczne Polski – ze Świnoujścia na rynek trafiać będzie blisko 1/3 zużywanego w Polsce gazu.
"Nie mam w zwyczaju świętować zakończenia poszczególnych etapów inwestycji" – powiedział Dawid Jackiewicz, minister skarbu. Dodał, że i po zakończeniu inwestycji też nie ma planów "żadnej fety".
Rozpoczęcie działalności terminalu LNG coraz bliżej. 31 maja 2016 roku ma dojść do podpisania protokołu przekazania do użytkowania. Instalacje gazoportu zostały już schłodzone azotem, trwa rozruch kotłowni i palników SCV. Decyzja o rozbudowie zapadnie na początku 2016 r.
W Nowej Zelandii znaleziono ciało najrzadszego wieloryba na świecie
Wywrócenie tankowca w Zatoce Omańskiej. Pomocy udzielił indyjski okręt
Strażacy nadal pracują na pogorzelisku w Nowym Porcie
Desant na Tajwan zająłby chińskiej armii niecały tydzień
Problemy z budową morskiej farmy wiatrowej u wybrzeży USA. Władze nakazały wstrzymanie prac
Logistyczny przełom? CMA CGM wraz z Google wdraża technologie związane ze sztuczną inteligencją