Powstanie polskich morskich farm wiatrowych na Morzu Bałtyckim jest już faktem. W decydującą fazę wkraczają kolejne etapy inwestycji. W ostatnich tygodniach praktycznie z dnia na dzień padają informacje na temat kolejnych pozwoleń lokalizacyjnych. Jak poinformował dziś dziennik Rzeczpospolita w polskiej grze o offshore jest kolejny podmiot. Prywatny inwestor złożył wnioski 14 lutego.
Duński inwestor wiatrowych Ørsted poinformował, że ostatecznie sfinalizował 50-procentową transakcję zbycia praw do niemieckiej morskiej farmy wiatrowej Borkum Riffgrund 3 o mocy 900 MW na rzecz funduszy zarządzanych przez Glennmont Partners.
PGE i Ørsted przygotowują się do realizacji trzeciego etapu badań geotechnicznych. Pozwolą one szczegółowo sprawdzić warunki gruntowe dna morskiego pod budowę Morskiej Farmy Wiatrowej Baltica o mocy do 2,5 GW. Poprzednie etapy badania objęły m.in. wiercenia mające na celu określenie kolejności i głębokości zalegania warstw geologicznych, a także testy laboratoryjne na morzu i lądzie.
PGE złożyła w środę, 9 lutego 2022 roku, kolejny wniosek do Ministerstwa Infrastruktury o nowe pozwolenie lokalizacyjne dla elektrowni morskiej na Morzu Bałtyckim. To już siódmy taki wniosek złożony przez PGE. Ujęty w nim obszar (14.E.2) zlokalizowany jest na Ławicy Odrzanej.
Morska energetyka wiatrowa jest szansą nie tylko na dekarbonizację polskiego sektora energetycznego, ale także firm, których portfel jest oparty o surowce np. węgiel. PGE Polska Grupa Energetyczna jest największym producentem energii elektrycznej, która postawiła na inwestycje w OZE, w tym offshore wind na Morzu Bałtyckim. W tekście z cyklu „Kto jest kim w polskim offshore”, pytamy polski koncern o postępy w rozwoju projektów morskich. PGE prowadzi intensywne prace w zakresie postępowań zakupowych dla pozyskania głównych komponen
Ministerstwo Infrastruktury opublikowało na swojej stronie internetowej we wtorek ogłoszenia o naborze kolejnych wniosków na koncesje dla morskich farm wiatrowych dla trzech kolejnych obszarów w polskiej strefie ekonomicznej na Bałtyku.
PGE złożyła kolejny wniosek do Ministerstwa Infrastruktury o nowe pozwolenie lokalizacyjne (obszar 46.E.1.) na budowę morskiej farmy wiatrowej na Morzu Bałtyckim. Obszar położony jest na Ławicy Słupskiej, w bliskim sąsiedztwie realizowanych przez PGE we współpracy z Ørsted, projektów Baltica 2+3.
Polska Grupa Energetyczna i duński Ørsted – czyli partnerzy joint venture w projekcie MFW Baltica – w tym roku znacząco przybliżą się do realizacji największej farmy wiatrowej na polskiej części Bałtyku. W nadchodzących miesiącach spodziewane jest uzyskanie ostatnich wymaganych pozwoleń prowadzących do podjęcia finalnej decyzji inwestycyjnej. Ruszające kolejne przetargi na realizację poszczególnych etapów inwestycji mogą być dużą szansą dla krajowego przemysłu.
Biuro prasowe Grupy Orlen poinformowało, że grupa złożyła wnioski o przyznanie 7 nowych koncesji na budowę farm wiatrowych na Bałtyku. Po uruchomieniu kolejnego etapu procedury administracyjnej, Koncern będzie wnioskował o przyznanie pozostałych 4 koncesji na tym obszarze. Łączna moc możliwa do uzyskania na obszarach objętych złożonymi wnioskami szacowana jest na ok. 7 GW. Grupa Orlen, wnioskując o jak największą liczbę koncesji, chce wykorzystać efekt skali i dotychczasowe doświadczenia w realizacji projektów morskiej energetyki
W swoich dotychczasowych publikacjach, tematycznie związanych z inwestycjami w morską energetykę wiatrową na polskich obszarach morskich, autorzy zwrócili uwagę czytelników na pewne pułapki prawne, które mogą czyhać na podmioty gospodarcze upatrujące w polskich MFW potencjał biznesowy.
Były prezes PKN Orlen Jacek Krawiec szefem rady dyrektorów PGNiG Upstream Norway
2,1 mld na dla Polski na projekty transportowe
Polboat Yachting Festival – ponad 110 jednostek w Marinie Gdynia
Policja przeprowadziła oględziny magazynu w Nowym Porcie
50 ratowników WOPR będzie patrolować Odrę podczas zlotu wielkich żaglowców
PGE uruchomiła przetarg na budowę bateryjnego magazynu energii w Żarnowcu