W dniach 15-24 maja 2024 roku Komitet Bezpieczeństwa na Morzu (Maritime Safety Committee, MSC) zbierze się osobiście na 108. sesji w siedzibie Międzynarodowej Organizacji Morskiej (IMO) w Londynie. Wśród głównych tematów poruszonych podczas wydarzenia będzie rozwiązanie trwającego od listopada 2023 roku problemu kryzysu żeglugi na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej.
W okolicach położonego nad chorwackim wybrzeżem Adriatyku Rovinja złowiono najbardziej trującą rybę świata, ropuchę srebrzystą (łac. lagocephalus sceleratus) - poinformował we wtorek dziennik "Politika".
Od 10 do 12 maja doszło do szeregu ataków jemeńskich bojowników Huti na międzynarodową żeglugę na trasie prowadzącej przez Kanał Sueski. Lider ugrupowania zapowiedział natężenie ataków na statki na okręty, jednocześnie dowództwo sił USA szuka sposobu na przełamanie impasu w tym największym od dekad kryzysie transportu morskiego.
Kwiecień to kolejny miesiąc, w którym dochodziło do groźnych ataków na statki handlowe, które w mniejszej ilości, ale nadal kontynuują swoje podróże przez Morze Czerwone oraz Zatokę Adeńską. Jak podają międzynarodowe źródła analityczne, w tym Clarksons Research takich przejść statków w zależności od ich typów jest o wiele mniej niż wcześniej. Chodzi o spadki rzędu od około 70 % do nawet 90 % statków różnych typów przepływających mniej przez te niebezpieczne rejony w stosunku do okresu grudnia 2023 roku.
Abdul Malik al-Houthi, przywódca jemeńskich bojowników Huti zapowiedział 10 maja, że ugrupowanie w najbliższym czasie ma nasilić ataki na żeglugę w rejonie Morza Czerwonego i Zatoki Adeńskiej. Celem mają być wszystkie statki należące do państw i firm związanych z transportem towarowym w Izraelu, niezależnie od ich przeznaczenia.
W rejonie Morza Czerwonego i Zatoki Adeńskiej 6 maja doszło do kolejnych ataków na międzynarodową żeglugę. Bojownicy Huti od dwóch tygodni intensyfikują swoje działania, zagrażając statkom poruszającym się na trasie prowadzącej przez Kanał Sueski. Przeciwko nim aktywnie działa międzynarodowa koalicja, której trzonem są siły morskie.
Kościołowi katolickiemu w Ugandzie brakuje mszalnego wina, informuje portal BBC, powołując się na lokalne media. Winę za niedobory ponoszą jemeńscy Huti ostrzeliwujący statki handlowe płynące przez Morze Czerwone.
Amerykańskie siły zbrojne kolejny raz zlikwidowały bezzałogowy pojazd nawodny (Unmanned surface vehicle, USV) na obszarach Jemenu, kontrolowanych przez wspieranych przez Iran bojowników Huti.
Rolf Habben Jansen, prezes zarządu Hapag-Lloyd, jednej z największych firm w branży morskiej, twierdzi że wywołany przez jemeńskich bojowników największy od dekad kryzys w żegludze zostanie przezwyciężony do 2024 roku.
Na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej doszło do szeregu ataków bojowników Huti na statki. Siły amerykańskie i włoskie notują kolejne zestrzelenia pocisków i dronów, niemniej pojawiają się informacje o trafieniu masowca.
Zanzibar wprowadza dla turystów obowiązkową opłatę ubezpieczeniową 44 USD
Tunel pod Martwą Wisłą w Gdańsku zostanie zamknięty w nocy z soboty na niedzielę
Podatki marynarskie: od 1 lipca 2024 roku sprzedaż na platformach internetowych a skutki podatkowe
Przeładunki kontenerów w Chinach w górę
Rosyjski statek wpłynął na wody terytorialne Finlandii
Szwecja. Wszczęto procedurę ochrony wraku odkrytego przez Polaków