Co najmniej 20 osób zginęło w środę, gdy na środku rzeki w nadmorskim stanie Bayelsa w Nigerii zapaliła się i eksplodowała drewniana łódź, poinformował w czwartek rzecznik lokalnej policji Musa Muhammed, dodając, że ofiar może być znacznie więcej.
Wykorzystywanie przez Rosję Morza Kaspijskiego do celów wojskowych degraduje jego ekosystem i stanowi naruszenie konwencji o jego statusie prawnym z 2018 r. Władze krajów leżących nad jego akwenem starają się nie podejmować tego tematu, by nie drażnić Rosji - napisał portal analityczny Carnegie Politika.
Mieszkaniec Korei Północnej przeprawił się przez "wody neutralne", oddzielające dwie Koree i przedostał się do Korei Południowej; następnie ogłosił zamiar pozostania w tym kraju - poinformowała w czwartek południowokoreańska agencja prasowa Yonhap.
Elbląska policja ma przed sobą nietypową sprawę do rozwikłania. Z dna rzeki płynącej przez miasto wyciągnięto... dwa wraki samochodów. Służby próbują dociec, jak znalazły się w wodzie i ile czasu w niej przebywały.
Marynarka Wojenna Republiki Dominikany donosi o odkryciu 14 szkieletów i nielegalnych substancji w łodzi nieznanego pochodzenia u ujścia rzeki San Juan, wpływającej do Morza Karaibskiego. Zmarłych zidentyfikowano jako obywateli Senegalu i Mauretanii.
Nie przeżył zabłąkany w Tamizie delfin, który w czwartek kilkakrotnie był widziany w zachodnim Londynie. W poniedziałek martwe zwierzę znaleziono na brzegu rzeki. Tego samego dnia ciało innego martwego delfina zauważono także we wschodnim Londynie.
Premier Kambodży Hun Manet zainaugurował w poniedziałek budowę kanału Funan Techo - współfinansowanego przez Chiny projektu o wartości 1,7 mld USD, który w Kambodży został okrzyknięty historycznym, ale w sąsiednim Wietnamie budzi obawy przed degradacją środowiska i wpływami Pekinu w regionie.
Z uwagi na niski stan wody kursowanie promów "Słonka", "Pliszka" i "Wilga" zostają zawieszone do odwołania - poinformował Zarząd Transportu Miejskiego.
Co najmniej 13 osób zginęło u podnóża Himalajów w powodziach wywołanych przez monsuny – podała w piątek AFP, cytując indyjskie władze. Naukowcy twierdzą, że za niszczycielskie powodzie odpowiadają "latające rzeki", czyli niewidoczne strumienie pary wodnej, które - przenoszone znad oceanów do chłodniejszych regionów - stają się intensywnymi opadami.
Organizacja charytatywna British Divers Marine Life Rescue (BDMLR) zaapelowała w sobotę do ludzi, by trzymali się z dala od delfina, który się zabłąkał w Tamizie w Londynie, gdyż może to go jeszcze bardziej zdezorientować, a zamiast tego informowali ją, jeśli go zauważą.
RZGW w Gdańsku: fala powodziowa do regionu dopłynie za 1,5-2 tygodnie, ale ma nie stanowic zagrozenia
Wielki Finał PGE PolSailing: żeglarska pasja i edukacja spotkają się na Jeziorze Solińskim
Brytyjska minister obrony otwiera zakład okrętów podwodnych Babcock w Plymouth
MidOcean Energy z grupy EIG nabędzie dodatkowe 15% udziałów w Peru LNG od Hunt Oil Company
Svitzer składa zamówienie na pierwszy na świecie holownik metanolowy z napędem akumulatorowo-elektrycznym
ORP Gen. Kazimierz Pułaski w drodze na ćwiczenie "Northern Coast 2024" na Bałtyku