Jak podały służby prasowe sił zbrojnych Brazylii, armia wysłała komponent, w skład którego weszło m.in. 28 pojazdów opancerzonych. Rozmieszczenie techniki wojskowej wiąże się z zakusami rządu w Caracas wobec wschodniego sąsiada, aby odebrać jego morskie i lądowe złoża surowców, w tym ropy naftowej.
Centralne Dowództwo USA podało, że okręty ponownie dokonały zestrzeleń wrogich obiektów zagrażających ruchowi statków na trasie prowadzącej do Kanału Sueskiego. Wrogie drony zostały wystrzelone z zachodniego terytorium Jemenu, znajdującego się pod kontrolą szyickich bojowników wspieranych przez Iran.
Na początku stycznia obszarem "Rogu Afryki" wstrząsnęła informacja, że separatystyczny Somaliland podpisał z Etiopią umowę ws. dzierżawy fragmentu wybrzeża celem budowy portu i bazy morskiej. W zamian rząd w Addis Abebie miał uznać niepodległość tego utworzonego w 1991 roku i dotąd nieuznawanego na świecie państwa. Wiele państw oraz instytucji międzynarodowych wydało oświadczenia w związku z tym.
Trwające od listopada ataki bojowników Huti na statki i okręty w rejonie Morza Czerwonego i Zatoki Adeńskiej wpłynęły na to, że czołowe firmy branży żeglugowej zrezygnowały z trasy prowadzącej przez Kanał Sueski, wybierając dłuższą nieopodal Przylądka Dobrej Nadziei w Republice Południowej Afryki. Gdy Zarząd Kanału Sueskiego liczy straty w związku z spadkiem liczby statków płacących za pokonanie przeprawy, na południu ma miejsce rekordowy ruch na trasie morskiej.
Patrolowiec Royal Navy HMS Trent (P224) kontynuuje działania operacyjne na wodach tego południowoamerykańskiego państwa w związku z zakusami władz Weneuzeli, które ponawiają roszczenia terytorialne względem swojego sąsiada. Ma to dla reżimu w Caracas zarówno znaczenie propagandowe, jak i gospodarcze, gdyż wiązałoby się z przejęciem złóż ropy naftowych, znajdujących się na Oceanie Atlantyckim. W ten sposób Wielka Brytania umacnia swoje partnerstwo z byłą kolonią i podkreśla udział w budowaniu międzynarodowego bezpieczeństwa.
Trwająca od listopada agresja jemeńskich bojowników na międzynarodową żeglugę na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej nie pozostała bez wpływu na ruch przez kluczowy przesmyk łączący je z Morzem Śródziemnym. Oprócz tego, że konflikt wpłynął na światowy łańcuch dostaw nie pozostał bez wpływu na ilość statków pokonujących Kanał Sueski.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski chciał podczas wizyt na Litwie, Łotwie i w Estonii podziękować tym krajom za pomoc i zaznaczyć swą obecność na arenie międzynarodowej - ocenił w rozmowie z PAP Tony Lawrence z estońskiego think tanku International Centre for Defence and Security (ICDS).
Stany Zjednoczone i Wielka Brytania, przy wsparciu Australii, Bahrajnu, Kanady i Holandii, zaatakowały cele jemeńskiej bojówki Huti w odpowiedzi na trwające od kilku tygodni ataki na statki cywilne na Morzu Czerwonym, które zachwiały światowymi łańcuchami dostaw. Do ataku doszło dziś w nocy. Najnowsze komentarze i doniesienia o ataku i jego skutkach publikujemy poniżej.
Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku rosną. Analitycy wskazują, że rośnie premia za ryzyko wobec przeprowadzonych przez koalicję pod wodzą USA ataków na cele rebeliantów Huti w Jemenie.
Po tym, jak amerykańskie siły na Morzu Czerwonym ostrzelały łodzie z bojownikami Huti, atakującymi kontenerowiec Maersk Hangzhou, zatapiając trzy z nich i zabijając 10 bojowników, Huti wydali oświadczenie o „rozpoczęciu nowego konfliktu z amerykańskim wrogiem”.
European Energy zainteresowane rozwojem zielonych paliw w ramach polskiego programu offshore
Utworzenie parku narodowego w Dolinie Dolnej Odry ma wspierać turystykę i ochronę przyrody
Pekao: przy utrzymaniu wysokich cen transportu morskiego inflacja bazowa będzie wyższa o 0,3 pkt. proc.
PERN przyśpiesza w obsłudze cystern kolejowych
PSSE wspiera "Innowacje dla Bezpieczeństwa Polskich Granic" dołączając do IDA Bootcamp 2024
Domenico Millelire już na wodzie. To ostatni okręt z serii dużych patrolowców budowanych przez Fincantieri