USA, Unia Europejska i NATO potępiły we wtorek we wspólnym oświadczeniu ataki jemeńskiego ruchu Huti na statki na Morzu Czerwonym. "Huti ingerują w prawo i swobodę żeglugi (...). Nie ma usprawiedliwienia dla tych ataków" - głosi dokument.
Są kraje, które uczestniczą w zwołanej przez USA międzynarodowej koalicji, chroniącej statki komercyjne przed atakami jemeńskiego ruchu Hutich, lecz nie czynią tego publicznie - poinformował we wtorek rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby. Podkreślił przy tym, że inicjatywę popiera 44 krajów, a ataki wspieranej przez Iran bojówki dotykają wszystkich, w tym m.in. Chiny.
Po tym jak cztery z największych przedsiębiorstw żeglugi kontenerowej na świecie ogłosiły w ciągu zaledwie dwóch dni zaprzestanie i zawieszenie wszystkich operacji żeglugowych przez Morze Czerwone w następstwie ataków rebeliantów Huti na statki, dołączają do nich kolejne firmy. Rosną obawy w związku z ostrzałami rakietowymi i próbami porwań jednostek morskich.
Sekretarz obrony USA Lloyd Austin ogłosił we wtorek utworzenie międzynarodowej koalicji mającej na celu ochronę handlu na Morzu Czerwonym po serii ataków rakietowych i dronów przeprowadzonych przez jemeńską grupę Huti sprzymierzoną z Iranem.
Wielonarodowe siły mają chronić statki handlowe na Morzu Czerwonym w ramach operacji "Prosperity Guardian" - poinformował we wtorek przebywający z Bahrajnie minister obrony USA Lloyd Austin.
W związku z coraz częstszymi atakami na statki w rejonie Morza Czerwonego, po których kilka firm zdecydowało się zmienić swoje trasy, Waszyngton zamierza ogłosić w nadchodzącym czasie zakrojoną na szeroką skalę misję z użyciem wielonarodowych sił morskich. Ma to na celu zabezpieczenie ruchu morskiego oraz powstrzymanie eskalacji przemocy w regionie, której ofiarą padają statki i ich załogi.
Ataki rakietowe jemeńskiego ruchu Huti na statki i okręty są destabilizujące i wymagają międzynarodowej reakcji, stanowią też one "rażące naruszenie prawa międzynarodowego" - ostrzegł we wtorek rzecznik Pentagonu generał Patrick Ryder.
Międzynarodowe siły morskie, w których skład wchodzą zarówno jednostki marynarek wojennych, jak i straż wybrzeża, są zaangażowane do zwalczania przemytu na Morzu Karaibskim niczym przed wiekami. W związku z tym Wielka Brytania wysyła jeden ze swoich najnowszych patrolowców, HMS Trent celem wsparcia tych działań i przejmowania kontrabandy, przede wszystkim transportów narkotyków.
Siły marynarki wojennej Wielkiej Brytanii pomagają państwom Afryki Zachodniej w walce z piractwem i przemytem, zacieśniając więzi w regionie i wysiłkach na rzecz bezpieczeństwa ważnych szlaków handlowych.
W Porcie Portland w stanie Maine odbyła się ceremonia oddania do użytku najnowszego kutra szybkiego reagowania (Fast Response Cutter, FRC) dla straży wybrzeża. Oficjalnie wcielony do służby 10 sierpnia br. USCGC John Patterson (WPB 1153) jest 53. jednostką typu Sentinel, jaką oddano do użytku.
Odholowano statek blokujący Drogę Wodną Świętego Wawrzyńca
Na Śląsku paleontolodzy odkryli zęby rekinów
Departament Stanu ostrzega przed katastrofą ekologiczną po ataku rebeliantów Huti na tankowiec
Jak baza serwisowa PGE w Ustce wpłynie na efektywność morskich farm wiatrowych?
Prokuratura bada nagłe zatonięcie luksusowego jachtu na Sycylii
Londyn napędza turystykę na Wyspach Brytyjskich