Frachtowiec pływający pod banderą Belize i zarejestrowany w Wielkiej Brytanii został zaatakowany w niedzielę u wybrzeży Jemenu - poinformowała w poniedziałek agencja Reutera. W pobliżu statku doszło do eksplozji. Załoga bezpiecznie opuściła jednostkę.
W gdańskim porcie pojawił się statek MSC Ivana (IMO 9398371). Jego "wizyta" odbywa się w ramach serwisu Swan, łączącego porty chińskie z europejskimi.
W sumie pięć ataków w ramach samoobrony przeprowadziły amerykańskie siły po zlokalizowaniu systemów uzbrojenia używanych przez jemeńskich rebeliantów. Zaniepokojenie powoduje fakt, że są one skierowane do działań powietrznych, nawodnych i pierwszy raz podwodnych. Stwarza to ogromne zagrożenie dla żeglugi w rejonie Morza Czerwonego i Zatoki Adeńskiej.
Jak donoszą ukraińskie służby i za nimi brytyjskie Ministerstwo obrony, stanowisko dowódcze utracił dowódca rosyjskiej floty na Morzu Czarnym, adm. Wiktor Sokołow. Jest kolejnym oficerem, który został odwołany z pełnionej funkcji, najprawdopodobniej z powodu wskazania go jako winnego poniesionych w ostatnim czasie porażek. Na przestrzeni mniej niż trzech tygodni Flota Czarnomorska pod jego dowództwem utraciła dwa okręty.
Polski eksport w 2023 r. wyniósł 351 mld EUR, a wartość produktów importowanych do Polski zbliżyła się do 340,5 mld EUR – podał GUS w połowie lutego br. W 2023 r. nastąpił nieznaczny spadek wartości towarów i usług eksportowanych do krajów Unii Europejskiej. Istotnie zwiększył się eksport do krajów rozwijających się.
Ponownie dali o sobie znać jemeńscy bojownicy Huti, którzy ponownie przystąpili do ataku na żeglugę, w rejonie Morza Czerwonego i Zatoki Adeńskiej. Choć większość ich prób ataków kończy się niepowodzeniem, stale istnieje niebezpieczeństwo dla statków, które muszą być ochraniane przez okręty międzynarodowej koalicji.
Jak poinformowały Siły Zbrojne Ukrainy, jeszcze 15 lutego służbę bojową na Morzu Czarnym pełniły cztery okręty Floty Czarnomorskiej. Wśród nich jest nowoczesna fregata proj. 11356M Admirał Makarow (799), stanowiąca potencjalnie największe zagrożenie z nich dla broniącego się państwa. Odbywa się to niedługo po spektakularnym sukcesie, jakim było zatopienie okrętu desantowego Cezar Kunikow.
Po dwóch tygodniach pobytu w morzu do Portu Wojennego Gdynia powrócił okręt szkolny ORP Wodnik. Na jego pokładzie przyszli oficerowie polskiej Marynarki Wojennej uczyli się rzemiosła i zdobywali cenne doświadczenie w związku z ich przyszłą drogą zawodową. Powracających podchorążych oraz załogę okrętu powitała kadra 3. Flotylli Okrętów oraz Akademii Marynarki Wojennej im. Bohaterów Westerplatte.
Statek typu ro-ro firmy Byd jeszcze w lutym zawita do portów w Holandii i Niemczech z dużą dostawą samochodów elektrycznych. Jest to pierwszy z planowanych ośmiu 200-metrowych transportowców typu ro-ro stworzonych specjalnie dla azjatyckiej firmy motoryzacyjnej.
Stany Zjednoczone przyznały się do przeprowadzenia cyberataku na irański statek, który zbierał dane wywiadowcze na temat statków handlowych na Morzu Czerwonym i w Zatoce Adeńskiej.
Były prezes PKN Orlen Jacek Krawiec szefem rady dyrektorów PGNiG Upstream Norway
2,1 mld na dla Polski na projekty transportowe
Polboat Yachting Festival – ponad 110 jednostek w Marinie Gdynia
Policja przeprowadziła oględziny magazynu w Nowym Porcie
50 ratowników WOPR będzie patrolować Odrę podczas zlotu wielkich żaglowców
PGE uruchomiła przetarg na budowę bateryjnego magazynu energii w Żarnowcu