Trzy dni po zatonięciu promu Marina Baru w indonezyjskich wodach znaleziono dwie żywe osoby. Jednym z ocalałych jest kapitan promu, który zostanie przesłuchany, jak tylko poprawi się jego stan zdrowia. W dalszym ciągu poszukiwanych jest 70 pasażerów.
Około 80 osób jest wciąż poszukiwanych po zatonięciu promu w pobliżu indonezyjskiej wyspy Celebes. Jak na razie udało się uratować 37 pasażerów. Do wypadku doszło w sobotę. Prom płynął z południowo-wschodniej części Celebes na południe. Statek przewrócił się w okolicach Zatoki Bone.
Włoscy archeologowie odnaleźli starożytny statek z czasów Imperium Rzymskiego. Na jego pokładzie znaleźli 3 tys. garnków (amfor) garum, słodkiego sosu rybnego, przysmaku z tamtych czasów.
U wybrzeży Japonii natrafiono na budzące koszmar znalezisko. Odkryto kutry rybackie wypełnione zwłokami w stanie rozkładu. Miejscowi nazwali je „statkami widmo”.
To już kolejna akcja ekoorganizacji WWF i polskich rybaków. Razem starali się oczyścić Bałtyk z zerwanych sieci, które zagrażają bałtyckiemu ekosystemowi.
Program ochrony morświna, jedynego krewniaka delfina, występującego stale w Bałtyku, został zatwierdzony przez Ministerstwo Środowiska . To wielki sukces w ochronie tego krytycznie zagrożonego w Morzu Bałtyckim walenia – informuje organizacja ekologiczna WWF Polska, która od 2013 roku działała wspólnie z naukowcami, na rzecz przyjęcia krajowego programu. Teraz rozpocznie się najważniejszy etap, czyli wdrożenie zaleceń przyjętego właśnie dokumentu.
Kolejny raz ministrowie odpowiedzialni za rybołówstwo w swoich krajach odrzucili doradztwo naukowe Międzynarodowej Rady Badań Morza (ICES) w przypadku 7 z 10 stad ryb w Bałtyku. Całkowity dopuszczalny połów został ustalony powyżej zalecanych przez ICES limitów dla śledzia, dorsza, łososia i szprota.
Część polskich armatorów postuluje wprowadzenie zakazu połowów na Bałtyku przez pięć lat. Rybacy są zdania, że za słabą kondycją dorsza stoją połowy paszowe. Chcą oni również zmian dotyczących złomowania kutrów i nowego programu pomocowego. Rybacy zawiązali komitet protestacyjny we Władysławowie.
Według szacunków WWF Polska, tylko w polskiej wyłącznej strefie ekonomicznej Morza Bałtyckiego może zalegać nawet 800 ton sieci widm. Sieci te nadal łowią ryby. Jak pokazują badania naukowe, łowność pozostawionych w morzu sieci utrzymuje się w granicach od 20% - w pierwszych miesiącach od ich zagubienia - do 6% ich pierwotnej zdolności połowowej. Ten niekontrolowany przyłów ryb oraz innych organizmów, w tym ptaków i ssaków morskich, może wpływać negatywnie na żyjące w morzu populacje oraz stabilność ekosystemu.
Opublikowany dziś (13.10) Raport Roczny MSC 2014-15 „15 lat certyfikowanych ryb i owoców morza” niezależnej, międzynarodowej organizacjipozarządowej Marine Stewardship Council (MSC) nie pozostawia wątpliwości - miniony rok był tym, w którym rynek zrównoważonych produktów rybnych i owoców morza stale się rozwijał. Konsumenci mieli również coraz więcej możliwości do nagradzania zrównoważonych praktyk rybackich poprzez zakup produktów rybnych z certyfikatem MSC na opakowaniu.
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
W Bułgarii zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie pk. "Breeze 2024". Brali w nim udział polscy marynarze
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Dzień Dostawcy MFW Bałtyk 2 i 3 już we wrześniu
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
European Energy zainteresowane rozwojem zielonych paliw w ramach polskiego programu offshore