350 polskich żołnierzy z czterech rodzajów sił zbrojnych zakończyło udział w największych tegorocznych manewrach zimowych Cold Response-16, które odbyły się w Norwegii, Szwecji i na wodach Morza Północnego.
Dzisiaj rozpoczyna się zasadnicza faza ćwiczenia Cold Response-16. Ze strony Polski w manewrach bierze udział 350 żołnierzy z czterech rodzajów sił zbrojnych.
O polskim jachcie, który dryfował na Atlantyku zrobiło się głośno pod koniec grudnia 2015 roku, kiedy to media donosiły o pomocy, której polskiej załodze udzielał statek wycieczkowy Breamer. Pechową jednostką była s/y Nicolett – Delphia 46CC płynąca z Wysp Kanaryjskich, która przez 561 mil dryfowała po oceanie. Publikujemy relację załogi jachtu z tej wyprawy.
Na przełomie stycznia i lutego nurkowie z jednostek inżynieryjno – saperskich pod okiem por. Krzysztofa Ossowskiego z 2 Pułku Inżynieryjnego z Inowrocławia szkolili się w nurkowaniu pod lodem.
Pięciu polskich marynarzy, których 27 listopada uprowadzono u wybrzeży Nigerii, zostało uwolnionych. Są bezpieczni, cali i zdrowi. Wkrótce powrócą do kraju. Obecnie znajdują się pod opieką polskich służb konsularnych w Nigerii.
- Nie wszyscy uwierzyli, że mamy piratów na burcie. Dopiero po jakimś czasie dotarło do nich, że to nie są żadne ćwiczenia. Zaczęło się barykadowanie wszystkiego, aby napastnicy nie dostali się do siłowni – powiedział na łamach iswinoujscie.pl Marcin Szcześniak, który pływa na Szafirze jako spawacz. - Było mało czasu, więc nie wszyscy zdążyli zbiec na dół i się schować. Pięciu marynarzy nie zdążyło.
Trzech spośród jedenastu członków załogi, którzy na statku „Szafir” dopłynęli do portu w Onne, powróciło bezpiecznie do kraju. Obecnie przebywają ze swoimi rodzinami. W trakcie podróży do Polski nasi obywatele zostali otoczeni opieką przez polskie służby konsularne. W kraju marynarze oraz ich rodziny otrzymają dalsze wsparcie, w tym pomoc psychologiczną.
Szef MSZ, Witold Waszczykowski, na dzisiejszym spotkaniu na szczycie NATO przyznał, że armator statku Szafir prowadzi negocjacje z piratami – wynika z informacji Radia Szczecin.
Jedenastu marynarzy ocalonych ze statku Szafir chce kontynuować rejs – wynika z informacji Radia Szczecin.
Piątka Polaków porwana przez nigeryjskich piratów żyje - wynika z doniesień portalu Onet.pl. Żona kapitana statku Szafir rozmawiała z porywaczami. Nie są znane jednak szczegóły tej rozmowy, nie wiadomo więc, czy piraci zażądali okupu. Ze względów bezpieczeństwa polski MSZ nie udziela w tej sprawie informacji.
Były prezes PKN Orlen Jacek Krawiec szefem rady dyrektorów PGNiG Upstream Norway
2,1 mld zł dla Polski na projekty transportowe
Polboat Yachting Festival – ponad 110 jednostek w Marinie Gdynia
Policja przeprowadziła oględziny magazynu w Nowym Porcie
50 ratowników WOPR będzie patrolować Odrę podczas zlotu wielkich żaglowców
PGE uruchomiła przetarg na budowę bateryjnego magazynu energii w Żarnowcu