Chiny, Japonia i Grecja zdominowały rynek transportu morskiego. Dziś ta trójka należy najpotężniejszych krajów posiadających statki handlowe i pasażerskie. W końcu 2021 łączna wartość flot będąca w dyspozycji armatorów z tych krajów osiągnęła około 520 mld USD – oszacowali analitycy VesselsValue. To więcej niż łączna wartość flot armatorów działających w pozostałych 7. krajach uwzględnionych w rankingu.
Ateny, Singapur i Tokio to pierwsza trójka miast, w których firmy żeglugowe czują się najlepiej. Jednak najwięcej zarządów, pod względem wielkości flot, znajduje się w Pekinie, Oslo i Imbari – wynika z raportu „The Leading Maritime Cities of The World 2022” opracowanego przez norweskie firmy Menon Economics i DNV. Niestety w analizie nie znalazło się żadne miasto z Polski, a z Regionu Morza Bałtyckiego wyróżniona została Kopenhaga.
Po prawie trzech latach przerwy w Oslo ponownie odbyły się targi Nor-Shipping – największe w Norwegii wydarzenie dla przemysłu morskiego i oceanicznego - i jedno z kilku wiodących na świecie. Podczas czterech dni targowych 4-7 kwietnia tegoroczne targi w Lillestrøm koło Oslo przyciągnęły w sumie 18 000 odwiedzających, a hale wystawowe i sale konferencyjne tętniły energią i rozmowami o nowych możliwościach biznesowych. Nie zabrakło też polskich firm.
Jest niemal zasadą, iż umowy czarterowe zawierają postanowienie określające port lub zespół portów, w którym statek winien być zwrócony (redelivery) przez czarterującego do armatora, ze zwyczajową przy tego typu postanowieniach formułą czarterową „in like good order and condition, ordinary wear and tear excepted” [NYPE 93, Kl. 10, linie 130 do 136; SHELTIME 4, Kl. 16, linie 308-310; BALTIME 1939; Kl. 7, linie 93-100].
Napaść Rosji na Ukrainę wpłynęła nie tylko na globalne łańcuchy dostaw. W Europie drastycznie zmienił się układ połączeń short sea shipping. Morze Czarne praktycznie wypadło z gry.
Na Nor-Shipping wystawiało się około 600 firm, a targi i konferencje odwiedziło około 20 tys. uczestników. Norwegia postawiła na innowacyjne klastry morskie i jak przystało na kraj z oceanicznymi ambicjami, wspiera je na każdym kroku. Przed około 10 laty utworzono nawet rządowy program i fundusz Norwegian Innovation Clusters, z którego wspierano rozwój klastrów morskich.
Grupa Fincantieri otrzyma od Norwegów środki, za które nabędzie norweskie wyposażenie do budowanych jednostek. Gwarantem jest Eksfin (Export Finance Norway), który zapewnił środki na realizację kredytu eksportowego o wartości 70 mln euro. Część kwoty przeznaczona zostanie również na wykonanie usług przez norweskich eksporterów.
BP dołączyło do Światowego Centrum Dekarbonizacji Morskiej (Global Centre for Maritime Decarbonisation, GCMD) jako partner strategiczny. Wstąpienie do organizacji zostało przypieczętowane uroczystym podpisaniem umowy w Singapurze.
Targi Nor-Shipping wróciły po prawie trzech latach. To wydarzenie dla firm, które współpracują z rynkiem norweskim. Z Polski było ledwie 7 wystawców na prawie 600 wystawców z całego świata. Polskę reprezentowała Stocznia Remontowa Nauta oraz Marine Project.
W wyniku zamieszania na rynku żeglugi morskiej Lidl zdecydował się transportować towary własnymi kontenerowcami.
Były prezes PKN Orlen Jacek Krawiec szefem rady dyrektorów PGNiG Upstream Norway
2,1 mld na dla Polski na projekty transportowe
Polboat Yachting Festival – ponad 110 jednostek w Marinie Gdynia
Policja przeprowadziła oględziny magazynu w Nowym Porcie
50 ratowników WOPR będzie patrolować Odrę podczas zlotu wielkich żaglowców
PGE uruchomiła przetarg na budowę bateryjnego magazynu energii w Żarnowcu